Fragment meczu derbowego pomi\u0119dzy Legi\u0105 (ciemne spodenki) a Poloni\u0105, rozegranego wiosn\u0105 1926 roku.
Rok 1927. Zwyci\u0119ski zespó\u0142 Legii na ogólnopolskich zawodach strzeleckich: W\u0105sowicz, Rutecki oraz Komierowski.
Podobne rozczarowanie spotka\u0142o kibiców Legii miesi\u0105c pó\u017Aniej podczas meczu z Makkabi Brno, o czym informowa\u0142a ówczesna prasa pisz\u0105c: Ci\u0119\u017Cki wór bramek na plecach Legji. Makkabi bernie\u0144skie bije Legj\u0119 8:0! Wczorajszy mecz ‘Makkabi’ bernie\u0144skiej z ‘Legj\u0105’ przyniós\u0142 pe\u0142ny sukces mi\u0119dzynarodowcom pi\u0142karskim i mia\u017Cd\u017C\u0105cy pogrom dru\u017Cynie warszawskiej. Sukces quasi-\u017Cydowskiej dru\u017Cyny nie wyra\u017Ca si\u0119 tylko w rekordowych o\u015Bmiu golach. Biedny Akimow rzuca\u0142 si\u0119 w bramce po desperacku, niestety nie mo\u017Cna wygra\u0107 meczu z reprezentantami w\u0119gierskimi... w trójk\u0119. Obok niego bowiem tylko Wójcik, Amirowicz i Krawu\u015B, przez ca\u0142y ci\u0105g gry stan\u0119li na wymaganej wysoko\u015Bci i bronili barw swych jak lwy. Patrz\u0105c na ich gr\u0119 nie mo\u017Cna by\u0142o nie \u017Ca\u0142owa\u0107 tych bezsprzecznych talentów skazanych na nieludzki, niewspó\u0142mierny wysi\u0142ek, z góry przeznaczony na fiasko i nieudanie. W zespole podobnym do wczorajszej ‘Legji’ – si\u0142y ich steraj\u0105 si\u0119 szybko, a klasa gry je\u015Bli nie spadnie, to w \u017Cadnym razie nie zdo\u0142a si\u0119 podnie\u015B\u0107. Przyczyn\u0105 mia\u017Cd\u017C\u0105cej przegranej by\u0142 przede wszystkiem zanik wszelkiej akcji ofensywnej. Po pierwszej po\u0142owie, zako\u0144czonym zaszczytnym wynikiem 0:0, w której atak wojskowych podje\u017Cd\u017Ca\u0142 cz\u0119sto-g\u0119sto pod bramk\u0119 go\u015Bci pl\u0105cz\u0105c i rw\u0105c si\u0119 pod ni\u0105 w irytuj\u0105cy i denerwuj\u0105cy sposób – nast\u0105pi\u0142 jaki\u015B krach i za\u0142amanie. Ataku nie by\u0142o. To sta\u0142o si\u0119 powodem tak wysokiej kl\u0119ski. Jeden tylko gracz z napadu ‘Legji’ znalaz\u0142 dobr\u0105 drog\u0119, najlepsz\u0105, jak\u0105 móg\u0142 wybra\u0107. By\u0142 nim lewy \u0142\u0105cznik, który bez powodu porzuci\u0142 dru\u017Cyn\u0119 w najci\u0119\u017Cszych opa\u0142ach... i zszed\u0142 demonstracyjnie z boiska. Przypuszcza\u0107 nale\u017Cy, \u017Ce nie znajdzie si\u0119 na niem rych\u0142o. Klubowi wyjdzie to tylko na korzy\u015B\u0107.
10 sierpnia 1930 roku dru\u017Cyny Legii i Europy Barcelona zmierzy\u0142y si\u0119 w meczu otwarcia nowego stadionu Legii.
Rok 1927 w \u015Brodowisku pi\u0142karskim rozpocz\u0105\u0142 si\u0119 bojem o lig\u0119. Kilkana\u015Bcie czo\u0142owych klubów, w tym równie\u017C Legia, dosz\u0142o do przekonania, \u017Ce d\u0142u\u017Csze stosowanie rozgrywek o mistrzostwo Polski w dotychczasowej formie by\u0142o mocno kontrowersyjne, a dla klubów niekorzystne sportowo oraz finansowo. Postanowiono wi\u0119c zorganizowa\u0107 rozgrywki ligowe. Uwa\u017Camy lig\u0119 za \u015Brodek uzdrowienia finansowego i sportowego polskiej ekstraklasy pi\u0142karskiej – motywowali decyzj\u0119 powo\u0142ania ligi jej or\u0119downicy, którzy nie bacz\u0105c na negatywne stanowisko PZPN-u, 6 stycznia 1927 roku utworzyli polsk\u0105 lig\u0119. PZPN oraz wierna zwi\u0105zkowi, poprzez osob\u0119 prezesa dr.Edwarda Cetnarowskiego, Cracovia nie zaakceptowa\u0142y tej decyzji, uwa\u017Caj\u0105c lig\u0119 za chybiony wynalazek, co zapocz\u0105tkowa\u0142o konflikt PZPN-u z zarz\u0105dem ligi. W rol\u0119 rozjemców w\u0142\u0105czyli si\u0119 mediatorzy w\u0142adz rz\u0105dowych oraz Polskich Zwi\u0105zków Sportowych i po bardzo wielu naradach wiosn\u0105 1927 roku liga sta\u0142a si\u0119 faktem. By\u0142y spory, donosy do \u015Bwiatowej federacji i wzajemne pogró\u017Cki o dyskwalifikacjach klubów. Prezes Cracovii i zarazem PZPN-u Edward Cetnarowskigrozi\u0142 i grozi\u0142, a\u017C w ko\u0144cu ust\u0105pi\u0142 presji spo\u0142ecznej, popieraj\u0105cej roz\u0142amowców chc\u0105cej ligi pi\u0142karskiej – tak opowiada\u0142 o powstaniu ligi na kartach albumu „Historia Polskiej pi\u0142ki no\u017Cnej” dziennikarz „PS”, jeden z najwybitniejszych historyków futbolu w Polsce Mieczys\u0142aw Szymkowiak.
Z Warszawy, oprócz Legii, w powstaniu ligi uczestniczy\u0142y Warszawianka oraz Polonia. Tymczasem prezesem Polskiej Ligi Pi\u0142ki No\u017Cnej zosta\u0142 prezes Legii gen. Roman Górecki i pod jego wodz\u0105 w kraju ruszy\u0142y pierwszoligowe rozgrywki, które z miejsca zyska\u0142y popularno\u015B\u0107 – stawka by\u0142a bardziej wyrównana, a na trybunach zasiada\u0142o coraz wi\u0119cej publiczno\u015Bci. 2 kwietnia 1927 roku odby\u0142 si\u0119 w Warszawie pierwszy ligowy mecz, w którym Warszawianka zmierzy\u0142a si\u0119 z Legi\u0105. Pierwszoligowe spotkanie by\u0142o bardzo wa\u017Cnym wydarzeniem w \u017Cyciu stolicy. Przeciwko dru\u017Cynie gospodarzy wyst\u0119puj\u0105cej w koszulkach w pionowe bia\u0142o-czarne pasy, legioni\u015Bci wybiegli na boisko w bia\u0142ych koszulkach sznurowanych pod szyj\u0105 z zielonym obszyciem. Sensacj\u0105 by\u0142a wysoka przegrana „wojskowych” – maj\u0105cych podczas gry przewag\u0119 – 1:4. Podczas pierwszego meczu w lidze Legia gra\u0142a w nast\u0119puj\u0105cym sk\u0142adzie: Bednarowicz, Terlecki, Nowakowski, \u015Aliwa, Amirowicz, \u0141a\u0144ko, Wójcik, W\u0105sowicz, W. Prze\u017Adziecki, Ciszewski i Krawu\u015B. Niewiele faktów z tych lat zosta\u0142o zanotowanych, jednak w archiwach prasowych zachowa\u0142o si\u0119 wspomnienie tego meczu przez jednego z czo\u0142owych zawodników Legii Józefa Ciszewskiego. Pierwsze spotkanie ligowe o punkty rozegrali\u015Bmy z Warszawiank\u0105. Byli\u015Bmy faworytami. By\u0142 to pierwszy rok w którym wyst\u0119powali\u015Bmy we trójk\u0119, tak jak przed laty na krakowskich B\u0142oniach. ‘\u015Arodkowa trójka’ – tak nazywano nas wsz\u0119dzie i nie trzeba by\u0142o dodawa\u0107, \u017Ce chodzi o Nawrota,\u0141a\u0144k\u0119 i Ciszewskiego. Obok nas wyst\u0119powali zawodnicy tej miary, co Wypijewski, Cebulak,Ziemian, Szaller i Nowakowski. Dru\u017Cyna z\u017Cywa\u0142a si\u0119 i... uzupe\u0142nia\u0142a stan osobowy. Jednak o sukcesy by\u0142o trudno, przynajmniej w pocz\u0105tkowym okresie. Pierwszy mecz z Warszawiank\u0105 przyniós\u0142 nam wysok\u0105 pora\u017Ck\u0119 1:4 – wspomina\u0142 Ciszewski. Legia, maj\u0105ca „p\u0142ynny” sk\u0142ad, w kolejnym meczu z Poloni\u0105 wyst\u0105pi\u0142a w nowym zestawieniu i po wyniku 2:2 mo\u017Cna s\u0105dzi\u0107, \u017Ce w zespole wiele zmieni\u0142o si\u0119 na lepsze. Ale najwa\u017Cniejszym wydarzeniem dla historii Legii podczas meczu z Poloni\u0105 (10 kwietnia 1927 roku), by\u0142 ostatni wyst\u0119p w dru\u017Cynie dr. Stanis\u0142awa Mielecha, który z Legi\u0105 by\u0142 zwi\u0105zany od chwili jej powstania.
Chocia\u017C pocz\u0105tek ligi nie by\u0142 dla Legii najlepszy, w czterech meczach zdoby\u0142a zaledwie dwa punkty – remisuj\u0105c (po 2:2) z Poloni\u0105 oraz TKS-em i dwukrotnie przegrywaj\u0105c (po 1:4) z Warszawiank\u0105 i Wis\u0142\u0105, na uwag\u0119 zas\u0142uguje pokonanie najsilniejszej wówczas po Wi\u015Ble Kraków dru\u017Cyny w Polsce, z\u0142o\u017Conej g\u0142ównie z Niemców 1 Fussball Club Katowice, 3:2. Zwyci\u0119stwo Legii na wyje\u017Adzie mia\u0142o wiele podtekstów nie tylko na tle narodowo\u015Bciowym. Niemieccy kibice, nie mog\u0105c pogodzi\u0107 si\u0119 z pora\u017Ck\u0105, obrzucili pi\u0142karzy Legii kamieniami. Warto jeszcze przypomnie\u0107, \u017Ce legioni\u015Bci jechali z boiska na dworzec doro\u017Ckami pod os\u0142on\u0105 konnej policji. Prasa polska, krytykuj\u0105c fanatyków niemieckich, „pia\u0142a” z zachwytu nad gr\u0105 „wojskowych”, a zw\u0142aszcza jej ataku. Ostatecznie jednak start Legii w rozgrywkach ligowych mo\u017Cna uzna\u0107 za udany, potrafi\u0142a si\u0119 zmobilizowa\u0107, by w ko\u0144cu zaj\u0105\u0107 pi\u0105te miejsce – najlepsze z dru\u017Cyn warszawskich. Pierwszym mistrzem ligi, a tym samym mistrzem Polski, zosta\u0142a dru\u017Cyna krakowskiej Wis\u0142y.
Swoje osi\u0105gni\u0119cia Legia w znacznej mierze zawdzi\u0119cza\u0142a wspania\u0142ej trójce napastników: wspomnianych Nawrotowi, \u0141a\u0144ce i Ciszewskiemu, którzy w sumie w rozgrywkach ligowych strzelili 70 goli! A Marian \u0141a\u0144ko z 31 bramkami na koncie zosta\u0142 wicekrólem strzelców, ust\u0119puj\u0105c bombardierowi Wis\u0142y Kraków Henrykowi Reymanowi (38 goli).
\",\"index\":60,\"kind\":\"text\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"751\",\"content\":\"Nowo powsta\u0142y obiekt posiada\u0142 równie\u017C nowoczesny tor kolarski, jednak to mecze pi\u0142karskie z udzia\u0142em Legii i reprezentacji Polski przyci\u0105ga\u0142y na trybuny najwi\u0119cej warszawiaków.
To by\u0142 dobry rok dla Legii. Wreszcie nadszed\u0142 czas, w którym poprawi\u0142a si\u0119 koniunktura dla budowy stadionu. Pewnego dnia pu\u0142kownik Zygmunt Wasserab zosta\u0142 wezwany do gabinetu genera\u0142a Jana Wróblewskiego, który pe\u0142ni\u0142 funkcj\u0119 dowódcy O.K Nr 1. Gdy Wasserab w towarzystwie adiutanta genera\u0142a przekroczy\u0142 próg gabinetu, gospodarz – siedz\u0105c za biurkiem – sporz\u0105dza\u0142 notatk\u0119. Po chwili uniós\u0142 si\u0119 zza biurka i wr\u0119czy\u0142 pu\u0142kownikowi zapisan\u0105 kartk\u0119. Wasserab na ni\u0105 spojrza\u0142 i niewiele brakowa\u0142o, by podskoczy\u0142 z rado\u015Bci. By\u0142o na niej napisane o\u0142ówkiem: „Genera\u0142 Konarzewski pozwoli\u0142 budowa\u0107”. Wobec czego nie by\u0142o innego wyj\u015Bcia, jak wzi\u0105\u0107 si\u0119 wreszcie do porz\u0105dnej roboty. Co ciekawe wykonawcy budowali stadion na podstawie odr\u0119cznie napisanej karteczki, bez \u017Cadnego dokumentu z podpisami i piecz\u0119ciami odpowiednich urz\u0119dów. Kartk\u0119 t\u0119 przechowywali\u015Bmy w klubie d\u0142ugo – jak najwa\u017Cniejszy dokument. Nie raz musieli\u015Bmy si\u0119 ni\u0105 legitymowa\u0107 – wspomina\u0142 na \u0142amach ksi\u0105\u017Cki „Sportowe sprawy i sprawki” p\u0142k Wasserab.
Nie bez znaczenia dla dalszych losów Legii, szczególnie w obliczu budowy stadionu, by\u0142o obj\u0119cie (1 lipca 1927 roku) przez prezesa klubu genera\u0142a Romana Góreckiego stanowiska prezesa Rady Nadzorczej i Zarz\u0105du Banku Gospodarstwa Krajowego.
Z niecierpliwo\u015Bci\u0105 oczekiwano w Warszawie na kolejny sezon Legii w pierwszej lidze. Dzi\u0119ki dobrym wynikom osi\u0105gni\u0119tym w roku ubieg\u0142ym, „wojskowi” jednym tchem byli wymieniani w\u015Bród faworytów do zdobycia tytu\u0142u mistrza Polski. Jednak wydarzeniem 1928 roku w stolicy nie by\u0142a wcale dobra gra Legii. Ca\u0142a Warszawa mówi\u0142a tylko o jednym – \u015Blubie popularnego aktora kabaretowego Adolfa Dymszy, w owym czasie bezsprzecznie jednej z najwybitniejszych i najbardziej charakterystycznych postaci polskiego kina. Szcz\u0119\u015Bliw\u0105 wybrank\u0105 serca popularnego „Dodka” by\u0142a tancerka Zofia Olechnowicz. Z opisu kronikarza przedwojennej WarszawyTadeusza Wittina dowiadujemy si\u0119, \u017Ce ma\u0142\u017Ce\u0144stwo tej pary mia\u0142o bardzo burzliwy przebieg. S\u0142ynny aktor nie grzeszy\u0142 wierno\u015Bci\u0105, przez co rzeczona ma\u0142\u017Conka wiaro\u0142omnego, wielokrotnie za pomoc\u0105 parasolki wybija\u0142a mu amory z g\u0142owy. Kolejn\u0105 osob\u0105 o której \u0107wierka\u0142y warszawskie wróble, by\u0142 nowy trener Legii, by\u0142y reprezentant W\u0119gier i zawodnik MTK Budapeszt Stefan Kovacs, który przed rozpocz\u0119ciem sezonu ligowego w wywiadzie dla „Przegl\u0105du Sportowego” zapowiada\u0142, \u017Ce Legia po wprowadzeniu przez niego nowoczesnych metod szkoleniowych powinna zaj\u0105\u0107 trzecie lub drugie miejsce w rozgrywkach. Ale... nie wykluczy\u0142 te\u017C pierwszego. Zanim pi\u0142karze ligowi wybiegli na boiska, drog\u0105 kooptacji do\u0142\u0105czono Cracovi\u0119. Legia jest przysz\u0142o\u015Bci\u0105 naszego pi\u0142karstwa, dru\u017Cyn\u0105 talentów, zespo\u0142em indywidualno\u015Bci – pisano wówczas w najpopularniejszej gazecie sportowej „Stadion”, ale kandydata do mistrzostwa upatrywano w duecie Wis\u0142a – Cracovia. W rozgrywkach o mistrzostwo I-ligi Legia wystartowa\u0142a w imponuj\u0105cym stylu, pokonuj\u0105c 3:0 dru\u017Cyn\u0119 \u0141KS-u. Czo\u0142owy zawodnik Legii Józef Ciszewski tak po latach opowiada\u0142 o grze w Legii w roku 1928: W trzeciej rundzie rozgrywek, w kwietniu (15 kwietnia 1928 roku – przyp. red.) przyjecha\u0142a do Warszawy Pogo\u0144, z Alba\u0144skim, Batschem iGarbieniem. Nie dali\u015Bmy im \u017Cadnych szans i na boisku w Agrykoli rozgromili\u015Bmy lwowiaków a\u017C 7:0. Mieli\u015Bmy jednak i gorsze wyst\u0119py, a do naszych najtrudniejszych przeciwników zaliczana by\u0142a zawsze sto\u0142eczna Polonia. Pierwszy mecz z t\u0105 dru\u017Cyn\u0105 rozegrali\u015Bmy w lipcu (21 lipca 1928 roku – przyp. red.) i mimo wielkiej przewagi i zdecydowanie lepszej gry, zeszli\u015Bmy z boiska pokonani 3:4. Decyduj\u0105c\u0105 bramk\u0119 strzeli\u0142 z po\u0142owy boiska Szczepaniak.
Ciszewski twierdzi\u0142, \u017Ce wówczas Legia by\u0142a tak mocna, i\u017C wspólnie z \u0141a\u0144ko i Nawrotemuzgadniali, który ile w danym meczu strzeli bramek. Pami\u0119tam spotkania w których nie by\u0142o na nas si\u0142y. Jedynym problemem by\u0142o to, kto z nas ile zdob\u0119dzie goli. Do moich ulubionych zabaw nale\u017Ca\u0142y zak\u0142ady z bramkarzem Warszawianki Doma\u0144skim polegaj\u0105ce na tym, \u017Ce je\u015Bli zdob\u0119d\u0119 bramk\u0119 g\u0142ow\u0105, po meczu on stawia kaw\u0119, je\u015Bli nie, do cukierni szli\u015Bmy na moje zaproszenie. Wi\u0119kszo\u015B\u0107 tych zak\u0142adów wygrywa\u0142em. Strza\u0142y g\u0142ow\u0105 nale\u017Ca\u0142y do moich specjalno\u015Bci. By\u0142em bardzo skoczny i t\u0119 cech\u0119 wykorzystywali\u015Bmy w najwi\u0119kszym stopniu – mówi\u0142 napastnik Legii. Patrz\u0105c na statystyki (Legia w rozgrywkach I ligi zdoby\u0142a 77 bramek), trudno nie wierzy\u0107 s\u0142owom Ciszewskiego. W tym\u017Ce 1928 roku krocz\u0105ca od zwyci\u0119stwa do zwyci\u0119stwa w drugiej rundzie rozgrywek Legia odnios\u0142a najwi\u0119kszy sukces, zajmuj\u0105c za Wis\u0142\u0105 Kraków i Wart\u0105 Pozna\u0144 trzecie miejsce w lidze. Zryw ko\u0144cowy Legii równa si\u0119 rekordowi. W II kolejce rozgrywek Legia zdoby\u0142a 23 punkty na 28 mo\u017Cliwych – pisa\u0142 „Stadjon”.
Legia z 1930 roku. Od lewej stoj\u0105: Zima, Joschke, Cebulak, Martyna, \u0141a\u0144ko, Rajdek, Kotkowski, Ziemian i Nowakowski. W dolnym rz\u0119dzie: Szaller, Skwarczy\u0144ski oraz Wypijewski.
Rok 1928 by\u0142 rokiem dalszej wewn\u0119trznej konsolidacji i rozrostu klubu. Liczba cz\u0142onków klubu dosz\u0142a do 800. Do Legii zg\u0142asza\u0142y akces ca\u0142e kluby i sekcje, jak Garnizonowy Klub Szermierczy, sekcja hokejowa Warszawskiego Towarzystwa \u0141y\u017Cwiarskiego, Sportowy Klub Strzelecki, grupa wybitnych kolarzy szosowych. Jedynie sekcja tenisowa, mimo otwarcia 10 nowych kortów, ograniczy\u0142a przyjmowanie nowych cz\u0142onków, aby zapewni\u0107 ju\u017C przyj\u0119tym mo\u017Cliwo\u015B\u0107 trenowania”– pisa\u0142 w „Sportowych sprawach i sprawkach” Mielech. Wartym odnotowania pozostaje fakt, \u017Ce podczas rozgrywek ligowych mecze Legii obserwowa\u0142o w sumie 22688 tysi\u0105ce kibiców. Przy \u0141azienkowskiej powsta\u0142 wspania\u0142y basen, zaopatrzony w skoczni\u0119. Szereg zawodów o mistrzostwo Polski i mi\u0119dzynarodowych odb\u0119dzie si\u0119 na tym basenie – czytamy w „Kurierze Warszawskim” z 1929 roku.
Jednak w tym roku najwa\u017Cniejszym wydarzeniem dla mieszka\u0144ców Warszawy by\u0142a uroczysto\u015B\u0107 wmurowania kamienia w\u0119gielnego pod budow\u0119 stadionu Wojska Polskiego. W budynku koszarowym (dawnym budynku klubowym), gdzie powstawa\u0142y murowane trybuny, pod lo\u017C\u0105 honorow\u0105 po mszy \u015Bwi\u0119tej z wielkimi honorami po\u015Bwi\u0119cono i wmurowano kamie\u0144 w\u0119gielny z aktem erekcyjnym. „Bogu na chwa\u0142\u0119, Ojczy\u017Anie na po\u017Cytek” – tak brzmi\u0105 pierwsze s\u0142owa dokumentu wmurowanego na stadionie Wojska Polskiego, podpisanego przez prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Ignacego Mo\u015Bcickiego, marsza\u0142ka Józefa Pi\u0142sudskiego oraz kilkudziesi\u0119ciu kilku wa\u017Cnych osobisto\u015Bci.
Trzeci sezon ligowy rozgrywano pod has\u0142em: „Zdetronizowa\u0107 Wis\u0142\u0119!”. Legia, b\u0119d\u0105ca w poprzednim sezonie rewelacj\u0105 rozgrywek i tym razem w\u015Bród fachowców, min. Stanis\u0142awa Mielecha, który trafi\u0142 do pierwszorz\u0119dnego zespo\u0142u redakcji „Stadjonu”, z\u0142o\u017Conego w wi\u0119kszo\u015Bci z przedwojennych inteligentów, mia\u0142a jedne z najlepszych notowa\u0144. Dru\u017Cyna fochów, nastrojów, grymasów, zespó\u0142 \u015Bwietnie wyszkolonych wyrobników pi\u0142karskich, którzy raczej odrabiali swe mecze jak pa\u0144szczyzn\u0119, przekszta\u0142ci\u0142a si\u0119 w klub twardy, ambitny, walcz\u0105cy do upad\u0142ego. Obro\u0144cy Martyna i Ziemian, to jedna z najlepszych par w Polsce. Napad Wypijewski, Nawrot,\u0141a\u0144ko, Ciszewski i Cichecki, stanowi bez w\u0105tpienia najbardziej jednolit\u0105 lini\u0119 ofensywn\u0105 w kraju. W dobrym dniu napad Legii pracuje jak idealnie zmontowana maszyna – pisano w „Stadjonie”. Odkryciem dru\u017Cyny 1929 roku by\u0142 zawodnik pochodzenia \u017Cydowskiego Zygmunt Steuermann, który wcielony do wojska trafi\u0142 na ulic\u0119 \u0141azienkowsk\u0105 z lwowskiej Hasmonei. ’Dusio’ mia\u0142 wszelkie dane, aby by\u0107 bo\u017Cyszczem publiki. Wysoki, szczup\u0142y, ale bardzo mocny, przystojny m\u0119\u017Cczyzna, o wyj\u0105tkowych zdolno\u015Bciach aktorskich – czytamy o Steuermannie w ksi\u0105\u017Cce Andrzeja Gowarzewskiego „Legia to pot\u0119ga”. Zawodnik ten, znany z niesamowitych strza\u0142ów, 26 maja w meczu z 1. FC Katowice (2:0) dokona\u0142 niebywa\u0142ego wyczynu. Trafiaj\u0105c sze\u015Bciokrotnie pot\u0119\u017Cnymi strza\u0142ami pi\u0142k\u0105 w s\u0142upki oraz poprzeczk\u0119, doprowadzi\u0142 do... uszkodzenia bramki rywala. Gole w tym meczu strzelali Ciszewski i \u0141a\u0144ko. W 1929 roku zrealizowano przedsezonowe za\u0142o\u017Cenia i Wis\u0142a Kraków zosta\u0142a zdetronizowana przez dru\u017Cyn\u0119 Warty Pozna\u0144. Wymieniana w\u015Bród faworytów Legia zaj\u0119\u0142a miejsce poza podium, plasuj\u0105c si\u0119 na czwartym miejscu.
Gdyby dzi\u015B dosz\u0142o do podobnej sytuacji, z pewno\u015Bci\u0105 okrzykni\u0119to by j\u0105 „transferem stulecia”. W pierwszej po\u0142owie lat 30. funkcj\u0119 kierownika technicznego Legii powierzono... Józefowi Ka\u0142u\u017Cy, legendarnemu graczowi Cracovii, odwiecznemu rywalowi Legii. Niedawny przeciwnik pi\u0142karzy Legii... zosta\u0142 ich trenerem. Ale mia\u0142 Józef Ka\u0142u\u017Ca i pi\u0142karski epizod w barwach „wojskowych”! 16 marca 1930 roku, zak\u0142adaj\u0105c koszulk\u0119 koloru zielonego z zielono-czarno-bia\u0142\u0105 tarcz\u0105 na piersi, wybieg\u0142 na boisko reprezentuj\u0105c barwy Legii podczas wygranego meczu z Brandenburgiem 1:0. Sekcja pi\u0142karska Legii \u015Bwi\u0119ci\u0142a swoje najwi\u0119ksze triumfy w okresie mi\u0119dzywojennym. Bardzo udana by\u0142a dla dru\u017Cyny wyprawa 18 maja do Krakowa na mecz z Cracovi\u0105. Legia zdoby\u0142a pe\u0142ny sukces swoj\u0105 pi\u0119kn\u0105 gr\u0105 oraz swymi cyzelowanymi podaniami w formie aplauzu ze strony widzów i przez wywiezienie z Krakowa dwóch punktów – pisa\u0142 „Przegl\u0105d Sportowy”. Dru\u017Cyna Legii, bardzo dobrze prezentuj\u0105c si\u0119 w kolejnych meczach ligowych, na pó\u0142metku rozgrywek awansowa\u0142a na drug\u0105 pozycj\u0119 w tabeli i wydawa\u0142o si\u0119, \u017Ce mo\u017Ce si\u0119gn\u0105\u0107 po mistrzostwo.
Henryk Martyna urodzi\u0142 si\u0119 14 listopada 1907 roku w Krakowie. Podobnie jak wielu legionistów okresu mi\u0119dzywojennego, wywodz\u0105cy si\u0119 z Krakowa zawodnik swoje najlepsze pi\u0142karskie lata zwi\u0105za\u0142 z Warszaw\u0105 i Legi\u0105, nale\u017C\u0105c do sztandarowych postaci dru\u017Cyny z ulicy \u0141azienkowskiej. Wed\u0142ug historyków pi\u0142ki no\u017Cnej Martyna by\u0142 ewenementem, poniewa\u017C mimo znacznej nadwagi (wa\u017Cy\u0142 ponad 90 kilogramów) nale\u017Ca\u0142 do najszybszych pi\u0142karzy Legii. W zwi\u0105zku z jego oci\u0119\u017Ca\u0142\u0105 sylwetk\u0105 koledzy z dru\u017Cyny nazywali go „Anta\u0142kiem”. Jego atutem by\u0142 niezwykle silny strza\u0142, a rzuty wolne i karne znakiem firmowym. Ca\u0142a Polska zachwyca\u0142a si\u0119 jego pot\u0119\u017Cnym wykopem, po którym pi\u0142ka przemierza\u0142a ca\u0142e boisko. Wielokrotnie przed meczami Legii czy reprezentacji Polski dochodzi\u0142o do zabawnych sytuacji, kiedy rywale patrzyli na „Anta\u0142ka” z politowaniem zastanawiaj\u0105c si\u0119, co taki ma\u0142y grubasek robi na boisku. Po meczu ci, którzy z niego drwili, a których przy\u0107miewa\u0142 swoj\u0105 gr\u0105, zawstydzeni i ze spuszczonymi g\u0142owami opuszczali boisko unikaj\u0105c spojrzenia Martyny. Do dzi\u015B z pokolenia na pokolenie przekazywana jest legenda, jakoby po strzale Martyny z karnego w meczu z Czechami s\u0142ynny bramkarz Frantisek Planicka nie zd\u0105\u017Cy\u0142 nawet drgn\u0105\u0107. „Strzeli\u0107 karnego, to nie jest znowu taka sztuka. Dobrze, to znaczy silnie uderzonej pi\u0142ki \u017Caden, nawet najlepszy w \u015Bwiecie bramkarz, nie jest w stanie obroni\u0107” – t\u0142umaczy\u0142 skromnie swój wyczyn. Rys\u0105 na karierze sympatycznego grubaska pozostaje „zarobkowy” wyjazd za ocean, przez co wspólnie z kilkoma kolegami (Nawrotem, Cebulakiem i Drabi\u0144skim), os\u0142abiaj\u0105c Legi\u0119, przyczynili si\u0119 do jej spadku z ekstraklasy. Po tym niefortunnym wyje\u017Adzie gwiazda „Anta\u0142ka” zacz\u0119\u0142a bledn\u0105\u0107. W wieku 30 lat odszed\u0142 z Legii do innego warszawskiego klubu – Warszawianki. Jego pi\u0142karsk\u0105 karier\u0119 przerwa\u0142a II wojna \u015Bwiatowa, pozosta\u0142 wi\u0119c olbrzymi\u0105, lecz niespe\u0142nion\u0105 nadziej\u0105 polskiej pi\u0142ki.
Budow\u0119 stadionu zako\u0144czono w lipcu 1930 roku. Legia mia\u0142a najpi\u0119kniejszy obiekt w Polsce, na którym rozgrywano wiele imprez sportowych najwy\u017Cszej rangi. Pod z\u0142\u0105 wró\u017Cb\u0105 rozpocz\u0119\u0142y si\u0119 przygotowania do inauguracyjnego meczu na nowym obiekcie Legii. Kompletn\u0105 klap\u0105 zako\u0144czy\u0142y si\u0119 pertraktacje z w\u0142osk\u0105 federacj\u0105 pi\u0142ki no\u017Cnej, która zrezygnowa\u0142a z przys\u0142ania pi\u0142karzy reprezentacji do Warszawy. Do dzi\u015B panuje opinia, \u017Ce do rezygnacji W\u0142ochów przyczyni\u0142 si\u0119 aparat propagandy, aby przy okazji otwarcia stadionu nie da\u0107 szansy wznoszenia hase\u0142 lansuj\u0105cych faszystowskie zast\u0119py szeregów zwolenników „il Ducze”. W\u015Bród zespo\u0142ów maj\u0105cych uczestniczy\u0107 w meczu otwarcia wymieniano tak\u017Ce londy\u0144ski klub Corinthian. Na tym jednak nie koniec inauguracyjnych „przymiarek”. Ostatecznie na ulic\u0119 \u0141azienkowsk\u0105 przyjecha\u0142a dru\u017Cyna o tajemniczej nazwie „Europa Barcelona”, która mia\u0142a niewiele wspólnego z FC Barcelon\u0105. Kto w Warszawie szuka\u0142 nadziei w fakcie, \u017Ce zobaczy na \u017Cywo najlepszego bramkarza \u015Bwiata Ricardo Zamor\u0119, by\u0142 srogo zawiedziony... Nie zmieni\u0142a si\u0119 tylko data tego wydarzenia – pierwszy mecz rozegrano 10 sierpnia 1930 roku (tak\u0105 dat\u0119 przyj\u0105\u0142 w swoich kronikach Stanis\u0142aw Mielech). Zaproszeni cz\u0142onkowie parlamentu, oficjalni go\u015Bcie w\u0142adz miejskich Warszawy, najwy\u017Csi dostojnicy wojskowi z marsza\u0142kiem Józefem Pi\u0142sudskim na czele, zaj\u0119li miejsca na trybunie g\u0142ównej stadionu, zwanej dumnie honorow\u0105. Lej\u0105cy deszcz nie przeszkadza\u0142 jednak kibicom, którzy t\u0142umnie stawili si\u0119 na meczu otwarcia pi\u0142karzy Legii i Europy, wype\u0142niaj\u0105c ca\u0142\u0105 trybun\u0119 kryt\u0105. Pierwsz\u0105 bramk\u0119 w historii stadionu zdoby\u0142 w 22. minucie spotkania legionista Henryk Martyna, znany w pó\u017Aniejszych latach w ca\u0142ej Europie.
Obchody oficjalnego otwarcia stadionu Legii nie zako\u0144czy\u0142y si\u0119 meczem pi\u0142karskim. Na okalaj\u0105cym boisko torze odby\u0142y si\u0119 zawody kolarskie w mi\u0119dzynarodowej obsadzie. Ciekawa by\u0142a historia pierwszych derbów stolicy, rozegranych na nowym stadionie 15 pa\u017Adziernika 1930 roku, pomi\u0119dzy Legi\u0105 a Poloni\u0105, o których na \u0142amach sportowej prasy opowiada\u0142 pi\u0142karz Legii Józef Ciszewski: Polonia prowadzi\u0142a 3:1, mimo i\u017C my, wyst\u0119puj\u0105c na p\u0142ycie nowo otwartego stadionu Wojska Polskiego, chcieli\u015Bmy zako\u0144czy\u0107 mecz jak najkorzystniej. Po utracie trzeciej bramki, kiedy z Nawrotem i \u0141a\u0144k\u0105 wracali\u015Bmy na \u015Brodek boiska, powiedzia\u0142em do nich: ‘No teraz zaczynamy!’. Us\u0142yszawszy to jeden z pi\u0142karzy Polonii u\u015Bmiechn\u0105\u0142 si\u0119 z politowaniem. Nie mia\u0142 jednak zbyt radosnej miny po meczu. Zwyci\u0119\u017Cyli\u015Bmy 8:4! – wspomina\u0142 bombardier Legii, zdobywca trzech bramek w tym meczu. Dla porz\u0105dku kronikarskiego przypomnijmy, \u017Ce pozosta\u0142e bramki dla Legii zdobyli Nawrot (trzy) i Prze\u017Adziecki (dwie). Nale\u017Cy tylko \u017Ca\u0142owa\u0107, \u017Ce w pó\u017Aniejszej fazie rozgrywek legioni\u015Bci stracili kilka punktów i nawet piorunuj\u0105cy finisz (2 listopada wygrana z \u0141TSG 8:0, 9 listopada wygrana z \u0141KS 5:1 i w ostatnim meczu sezonu 30 listopada wygrana z Ruchem 7:1) pozwoli\u0142 ju\u017C tylko na zaj\u0119cie trzeciej, medalowej pozycji.
Mo\u017Ce trudno to sobie wyobrazi\u0107, ale gdy w g\u0142\u0119bi Polski trwa\u0142a wojna, w Warszawie rozgrywano mecze. Wypada przypomnie\u0107, \u017Ce dru\u017Cyna pi\u0142karska WKS Warszawa pierwszy mecz z powodzeniem rozegra\u0142a miesi\u0105c po walnym zebraniu. 18 kwietnia 1920 roku pi\u0142karze-\u017Co\u0142nierze WKS-u wygrali z ekip\u0105 Batalionu Modli\u0144skiego 5:1. W tym jak\u017Ce historycznym spotkaniu barw WKS Warszawa bronili: ppor. Przeworski, ppor. Lepiarz, por. Loth, urz\u0119dnik wojskowy Zawodny, ppor. Stopa, por. Wanicki, kpr. Kubik, urz\u0119dnik wojskowy \u017Belechowski, sier\u017Cant Szcz\u0119snowicz, por. Stycze\u0144 i por. Eugeniusz Sobolta. Pierwsze spotkanie Wojskowego Klubu Sportowego z \u0142awek okalaj\u0105cych boisko w Agrykoli obserwowali wysocy dostojnicy pa\u0144stwowi: minister spraw wojskowych gen. Józef Le\u015Bniewski oraz dowódca Okr\u0119gu Generalnego „Warszawa” gen. Karol Trzaska-Durski. Po pomy\u015Blnej inauguracji i kolejnym \u0142atwym zwyci\u0119stwie (25 kwietnia 1920 r.) z reprezentacj\u0105 Zapasowego Batalionu 5 p. a. p. z Krakowa 8:1, przysz\u0142a kolej na powa\u017Cniejsz\u0105 prób\u0119 – spotkania z Poloni\u0105 Warszawa i Cracovi\u0105, rozegrane odpowiednio 2 i 3 maja 1920 roku w parku Sobieskiego w stolicy. Polonia uchodzi\u0142a za faworyta pierwszego meczu i potwierdzi\u0142a to na boisku, wygrywaj\u0105c 4:0. Dzie\u0144 pó\u017Aniej, zm\u0119czeni starciem z lokalnym rywalem pi\u0142karze WKS-u ulegli równie\u017C „Pasom”, 1:5.
Dat\u0119 rewan\u017Cu wyznaczono na 13 czerwca 1920 roku – tym razem dru\u017Cyny mia\u0142y si\u0119 spotka\u0107 na boisku w Agrykoli. Mecz niedzielny by\u0142 w\u0142a\u015Bciwie spotkaniem graczy galicyjskich na gruncie warszawskim i jako taki wykaza\u0142 dobitne ró\u017Cnice w klasie gry, jak i zgrania obu dru\u017Cyn – czytamy w ksi\u0119dze jubileuszowej „Legia 1916-1966”. Przeciwko „wojskowym” dru\u017Cyna Cracovii zagra\u0142a w nast\u0119puj\u0105cym sk\u0142adzie: Popiel, Ginter, Fryc, Strycharz, Citkowski, Synowiec, Alfus, Pozna\u0144ski, Mielech, Kogut i Sperling. WKS, nazywany „fili\u0105 Cracovii”, podczas tego meczu reprezentowali: Przeworski, Turowicz, Pollak, Zawodny, Jan Stopa, Wanicki, Kubik Stefan, Bruno Luska, Koenigil, Kubik Aleksander, Sobolta. Sprawozdawca „Kuriera Warszawskiego” w relacji z tego spotkania podkre\u015Bla\u0142 wysoki poziom wyszkolenia technicznego zawodników obydwu dru\u017Cyn. Publiczno\u015B\u0107 mia\u0142a sposobno\u015B\u0107 doznania rzadkiej wysokiej emocji i zobaczenia gry nieomal klasycznej – pisa\u0142. Doda\u0107 nale\u017Cy, \u017Ce remisuj\u0105c 1:1 z siln\u0105 dru\u017Cyn\u0105 Cracovii \u017Co\u0142nierze-pi\u0142karze z Warszawy odnie\u015Bli spory sukces. Ogó\u0142em w 1920 roku pi\u0142karze WKS-u Warszawa z ró\u017Cnym skutkiem rozegrali 12 spotka\u0144. Kilku wyró\u017Cniaj\u0105cych si\u0119 zawodników WKS-u: Przeworski, Polak, Szcz\u0119snowicz, Zawodny, Stopa, Sobolta, bracia Kubikowie, Wanicki, Misi\u0144ski i Koenigil, zd\u0105\u017Cy\u0142o jeszcze dost\u0105pi\u0107 zaszczytu wyst\u0119pów w reprezentacji Warszawy.
Gdy w sierpniu 1920 roku do miasta zbli\u017Ca\u0142a si\u0119 armia bolszewicka kluby zawiesi\u0142y swoj\u0105 dzia\u0142alno\u015B\u0107. Jak donoszono, w zaj\u0119tym przez Sowietów Wilnie na murach pojawi\u0142y si\u0119 napisy: „Koniec bia\u0142ej Polski, Warszawa nasza”. Faktem jest, \u017Ce wtedy bolszewicy maszerowali g\u0142ównymi ulicami Warszawy, ale nie jako... zwyci\u0119zcy. To by\u0142y kolumny obdartych, brudnych i cuchn\u0105cych je\u0144ców. Mimo zagro\u017Cenia mieszka\u0144cy stolicy zachowywali spokój. Pomimo tego, \u017Ce linia frontu znajdowa\u0142a si\u0119 niedaleko od Warszawy, s\u0142ysza\u0142o si\u0119 muzyk\u0119 w lokalach publicznych. Kawiarnie i herbaciarnie zape\u0142nia\u0142y si\u0119 gwarnym t\u0142umem, a w Teatrze Nowo\u015Bci przy pe\u0142nej widowni swój aktorski kunszt demonstrowa\u0142a Mieczys\u0142awa \u0106wikli\u0144ska. Zwi\u0105zana z nurtem niepodleg\u0142o\u015Bciowym powie\u015Bciopisarka i publicystka Maria D\u0105browska w swoich pami\u0119tnikach pod dat\u0105 15 sierpnia 1920 roku zapisa\u0142a: Dzi\u015B w nocy z naszych okien s\u0142ycha\u0107 by\u0142o armaty i wida\u0107 \u0142uny. Wracamy co dzie\u0144 z biura w jakim\u015B wspania\u0142ym nastroju, mimo \u017Ce miasto wygl\u0105da jak obozowisko, albo targowica, pe\u0142ne uchod\u017Aców, zw\u0142aszcza ziemia\u0144skich, pe\u0142ne wozów, krów, bryczek, ludzi. Pogoda cudna. Upa\u0142y, nic nie wierz\u0119, aby bolszewicy mieli wej\u015B\u0107 do Warszawy, cho\u0107 s\u0105 tu\u017C, tu\u017C. Mniej wi\u0119cej w tym samym czasie po mie\u015Bcie szybko rozesz\u0142a si\u0119 plotka, \u017Ce wojsko rekwiruje \u017Cywno\u015B\u0107, co by\u0142o oczywist\u0105 nieprawd\u0105. Prokurator s\u0105du rejonowego licz\u0105c na to, \u017Ce wielu przest\u0119pców b\u0119dzie chcia\u0142o odkupi\u0107 swoje winy w walce za Polsk\u0119, wypu\u015Bci\u0142 z wi\u0119zie\u0144 licznych kryminalistów. Nie do wszystkich jednak dotar\u0142 gest prokuratora, wobec czego spora cz\u0119\u015B\u0107 ze zwolnionych zamiast na froncie po\u015Bwi\u0119ca\u0107 \u017Cycie za ojczyzn\u0119, wróci\u0142a do swojego z\u0142odziejskiego fachu. Noc\u0105 z 16 na 17 sierpnia dosz\u0142o w Warszawie do spektakularnej kradzie\u017Cy, kiedy to kasiarze z mieszcz\u0105cych si\u0119 w biurach kas pancernych Towarzystwa Ropy Naftowej „Trzebinia” w kamienicy przy ulicy Mazowieckiej zrabowali dwa miliony marek.
W czasie obl\u0119\u017Cenia bolszewickiego zaopatrzenie stolicy nie by\u0142o najlepsze, brakowa\u0142o podstawowych artyku\u0142ów spo\u017Cywczych, ale warszawiacy nie g\u0142odowali. Nie zdaj\u0105c sobie sprawy, \u017Ce armia Pi\u0142sudskiego zmusi\u0142a bolszewików do ucieczki, \u017Cyli w strachu przed atakiem III Korpusu Konnego Dimitrewicza. Dopiero po powrocie Pi\u0142sudskiego z Pu\u0142aw zdano sobie spraw\u0119 z odmiany sytuacji. Od 17 sierpnia 1920 roku Warszawa zacz\u0119\u0142a by\u0107 domem dla wszystkich. Miasto poderwa\u0142o si\u0119 do \u017Cycia. Ulice w mie\u015Bcie nabra\u0142y charakteru. W \u017Cyciu przemys\u0142owym stolicy zaczyna\u0142 si\u0119 okres rozkwitu. Powstawa\u0142y koncepcje dalszej rozbudowy miasta. W kawiarniach zacz\u0119\u0142y rozbrzmiewa\u0107 d\u017Awi\u0119ki muzyki o mi\u0142o\u015Bci dla zakochanych. W zwi\u0105zku ze zwyci\u0119skim pochodem wojsk polskich wczoraj, 17 sierpnia, wstrzymana zosta\u0142a ca\u0142kowita ewakuacja urz\u0119dów i rodzin urz\u0119dniczych. Wszystkie poci\u0105gi ewakuacyjne i zarz\u0105dzenia w\u0142adz zosta\u0142y wstrzymane. Dzi\u0119ki temu od wczoraj dworce kolejowe przesta\u0142y mie\u0107 wygl\u0105d twierdz zdobywanych przez t\u0142um rodzin urz\u0119dniczych i tchórzów – czytamy z po\u017Có\u0142k\u0142ych stron „Kuriera Porannego” z 18 sierpnia 1920 roku.
Wojna si\u0119 sko\u0144czy\u0142a. Zgodnie z rozporz\u0105dzeniem naczelnego dowództwa \u017Co\u0142nierzy zdemobilizowano i mogli oni poci\u0105gami odje\u017Cd\u017Ca\u0107 w rodzinne strony. Wobec czego wielu by\u0142ych \u017Co\u0142nierzy broni\u0105cych barw WKS-u powróci\u0142o do swoich domostw, kilku innych, m.in. Jan Loth i Przeworski, zostaj\u0105c w Warszawie wybrali barwy cywilnego klubu Polonia Warszawa. Resztki wojskowych, którzy zostali w Warszawie, nie gwarantowali odpowiedniego poziomu sportowego. Dru\u017Cyna Warszawskiego Klubu Wojskowego pozbawiona czo\u0142owych zawodników nie mia\u0142a szans w rekrutacji nowego narybku z klubami cywilnymi. W dodatku dowództwo Wojska Polskiego nie przywi\u0105zywa\u0142o wi\u0119kszej wagi do rozwoju sportu w wojskowych klubach, oboj\u0119tnie spogl\u0105daj\u0105c w przysz\u0142o\u015B\u0107 Wojskowego Klubu Sportowego Warszawa.
Dru\u017Cyna WKS Legia z 1924 roku.
W roku 1921 dosz\u0142o do niezwykle wa\u017Cnego historycznie wydarzenia – Polski Zwi\u0105zek Pi\u0142ki No\u017Cnej zorganizowa\u0142 I mistrzostwa Polski w pi\u0142ce no\u017Cnej. W zwi\u0105zku z tym, \u017Ce system rozgrywek by\u0142 dwuetapowy (na wiosn\u0119 odbywa\u0142y si\u0119 mistrzostwa okr\u0119gów: Warszawy, Krakowa, Lwowa, Lublina, Poznania, Górnego \u015Al\u0105ska i Wilna) zawodnicy WKS Warszawa my\u015Bl\u0105c o zakwalifikowaniu si\u0119 do mistrzostw kraju, musieli najpierw przebrn\u0105\u0107 przez eliminacje, którymi by\u0142y mistrzostwa Warszawy. Niestety, w rozgrywkach z udzia\u0142em... trzech dru\u017Cyn: Polonii, Korony i WKS-u, bezkonkurencyjn\u0105 okaza\u0142a si\u0119 dru\u017Cyna „Czarnych Koszul”, dlatego na jesieni jako mistrz okr\u0119gu warszawskiego walczy\u0142a w Krakowie o tytu\u0142 mistrza Polski.
Mistrzostwa okr\u0119gowe wypad\u0142y dla WKS fatalnie; przegra\u0142 on wszystkie spotkania i strzeli\u0142 tylko jedn\u0105 bramk\u0119. Przyczyn\u0105 tych niepowodze\u0144 by\u0142y ci\u0105g\u0142e zmiany sk\u0142adu, odej\u015Bcie wielu zawodników (Loth, \u017Belechowski, Przeworski i inni) i brak treningu, co cz\u0119\u015Bciowo nale\u017Cy przypisa\u0107 nieposiadaniu w\u0142asnego boiska. Przez szeregi Legii przewin\u0119\u0142o si\u0119 wielu zawodników, w\u015Bród których najbardziej warto\u015Bciow\u0105 jednostk\u0105 okaza\u0142 si\u0119 kpt. Misi\u0144ski, by\u0142y zawodnik ‘Pogoni’ stryjskiej i lwowskiej, znany równie\u017C jako doskona\u0142y lekkoatleta (d\u0142ugodystansowiec). S\u0142abe wyniki pi\u0142karzy (z Poloni\u0105 przegrali 0:8) utwierdzi\u0142y zarz\u0105d klubu w przekonaniu, i\u017C poprawa wyników mo\u017Ce nast\u0105pi\u0107 tylko pod warunkiem zahamowania p\u0142ynno\u015Bci kadr i umo\u017Cliwienia zawodnikom wi\u0119kszej liczby godzin treningu, co wymaga\u0142o zbudowania w\u0142asnego boiska – wspomina\u0142 Stanis\u0142aw Mielech.
Prezes Legii, genera\u0142 bryg. Roman Górecki, zosta\u0142 w 1927 roku tak\u017Ce prezesem Polskiej Ligi Pi\u0142ki No\u017Cnej.
Notuj\u0105c dotkliwe pora\u017Cki z Poloni\u0105 0:8 i 0:5 – co by\u0142o walkowerem za nie stawienie si\u0119 dru\u017Cyny WKS-u na boisku – oraz 0:3 i 1:5 z Koron\u0105, „wojskowi” z zerowym dorobkiem punktowym i stosunkiem bramek 1:21, uplasowali si\u0119 na ostatnim miejscu. Nie mo\u017Cna si\u0119 jednak temu zbytnio dziwi\u0107. Brak treningu, a co za tym sz\u0142o brak wytrzyma\u0142o\u015Bci i s\u0142abe tempo gry a\u017C nadto uwidacznia\u0142y ró\u017Cnic\u0119 klas dziel\u0105c\u0105 pi\u0142karzy WKS-u od innych dru\u017Cyn. Polonia Warszawa, reprezentuj\u0105ca okr\u0119g warszawski w fina\u0142ach mistrzostw Polski w Krakowie, zdoby\u0142a tytu\u0142 wicemistrza kraju. Pierwszym oficjalnym mistrzem Polski AD 1921 zosta\u0142a dru\u017Cyna Cracovii. W mistrzowskiej kadrze „Pasów” gra\u0142 Stanis\u0142aw Mielech, wcze\u015Bniejszy gracz Dru\u017Cyny Legionowej i pomys\u0142odawca nazwy „Legia”, który zosta\u0142 tak\u017Ce zdobywc\u0105 pierwszej historycznej bramki w meczu oficjalnych mistrzostw Polski. Czynu tego dokona\u0142 w niedziel\u0119, 21 sierpnia 1921 roku, w 20. minucie spotkania Cracovii z Pogoni\u0105 Lwów (2:0).
Zawodnicy pierwszej dru\u017Cyny Legii z 1924 roku. Od lewej: Mielech, Amirowicz, W\u0119glowski, Wrasowski, Akimow oraz Krawu\u015B (na dole).
2 grudnia 1921 roku WKS Warszawa dokona\u0142 milowego kroku w drodze ku pó\u017Aniejszej wielko\u015Bci. Szerokim echem w stolicy odbi\u0142o si\u0119 podpisanie umowy dzier\u017Cawnej przez dzia\u0142aczy WKS-u, p\u0142k in\u017C. Aleksandra Litwinowicza i pp\u0142k. Zygmunta Wasseraba, z Dowództwem Okr\u0119gu Generalnego w Warszawie, w wyniku której klub wszed\u0142 w posiadanie 15 hektarów ziemi znajduj\u0105cej si\u0119 u zbiegu ulic My\u015Bliwieckiej i \u0141azienkowskiej. By\u0142 to teren za\u015Bmieconych i zagruzowanych nieu\u017Cytków, ale wed\u0142ug deklaracji dzia\u0142aczy WKS-u zamierzano wybudowa\u0107 tam stadion, którego plany by\u0142y gotowe ju\u017C wcze\u015Bniej.
Pocz\u0105tki by\u0142y skromne. W niewielkim budyneczku, w \u015Bredniej wielko\u015Bci pokoiku sta\u0142 stó\u0142, kilka krzese\u0142 i maszyna do pisania. Nigdy nie uda\u0142o si\u0119 ustali\u0107, czy by\u0142a to maszyna marki „Mercedes” – ta sama, na której w pó\u017Aniejszym okresie dr Stanis\u0142aw Mielech przerabia\u0142 na sposób literacki wszelkie komunikaty i depesze agencyjne, pisz\u0105c pierwsz\u0105 kronik\u0119 klubu. Wró\u0107my jednak do wspomnie\u0144 Mielecha: Teren na którym mia\u0142 stan\u0105\u0107 Stadion Wojska Polskiego by\u0142 bardzo nierówny, trzeba go by\u0142o zniwelowa\u0107 i wydarniowa\u0107. W stanie u\u017Cywalno\u015Bci by\u0142o jedynie kilka budynków, w których mo\u017Cna by\u0142o pomie\u015Bci\u0107 kancelari\u0119 klubow\u0105, szatni\u0119 i sk\u0142ad sprz\u0119tu sportowego – pisa\u0142.
\",\"index\":12,\"kind\":\"text\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"815\",\"content\":\"Legioni\u015Bci z pierwszym trofeum w historii klubu – pucharem Polskiego Towarzystwa Eugenicznego – 1926 rok.
W marcu 1922 roku, podczas walnego zebrania zarz\u0105du WKS Warszawa postanowiono, \u017Ce zadaniem priorytetowym dla w\u0142adz klubu b\u0119dzie rozpocz\u0119cie budowy w\u0142asnego boiska. Odwa\u017Cny projekt przewidywa\u0142 wybudowanie pe\u0142nowymiarowego boiska pi\u0142karskiego wraz z trybunami, otoczonego sze\u015Bciotorow\u0105 bie\u017Cni\u0105 \u017Cu\u017Clow\u0105, dwóch boisk treningowych oraz kompleksu kortów tenisowych. Po zatwierdzeniu wszelkich planów, których autorem by\u0142 kpt. W\u0142adys\u0142aw Wanicki, wzi\u0119to si\u0119 do wykonywania robót. Grup\u0105 oko\u0142o 40 pracowników zatrudnionych przy niwelacji terenu kierowali rotmistrz Czy\u017C i kpt. Wanicki. Plan budowy, okre\u015Blony jeszcze przez kpt. Wanickiego, zosta\u0142 nast\u0119pnie rozszerzony przez in\u017C. Nagórskiego. Ów in\u017Cynier, który realizowa\u0142 budow\u0119 zast\u0119puj\u0105c Wanickiego, pomy\u015Bla\u0142 tak\u017Ce o sportowcach uprawiaj\u0105cych sporty wodne. Dlatego rozszerzaj\u0105c zakres robót zyska\u0142 miejsce na budow\u0119 basenu wodnego. W jakim stopniu mia\u0142oby uda\u0107 si\u0119 wykonanie tego planu, nale\u017Ca\u0142o przede wszystkim od \u015Brodków finansowych. W g\u0142ównej mierze mia\u0142y to by\u0107 przychody uzyskane ze sk\u0142adek cz\u0142onkowskich, wp\u0142ywów z przeprowadzonych zawodów i dobrowolnych datków od sympatyków klubu. Na budow\u0119 basenu pieni\u0105dze miano otrzyma\u0107 z funduszy YMCA.
Pierwszy medal dru\u017Cyny Legii za zwyci\u0119stwo w pucharze Polskiego Towarzystwa Eugenicznego [Muzeum Legii].
Zanim przyst\u0105piono do robót ukonstytuowa\u0142 si\u0119 komitet budowy boiska Legii. Znalaz\u0142o si\u0119 w nim osiem osób, a w\u015Bród nich: rtm. Czy\u017C, kpt. Juliusz Gieb, mjr Kryski, p\u0142k in\u017C. Aleksander Litwinowicz, kpt. Misi\u0144ski, rtm. Mryc, p\u0142k dr Stanis\u0142aw Roupert i kpt. W\u0142adys\u0142aw Wanicki. Realizacja planu budowy nie by\u0142a \u0142atw\u0105 spraw\u0105, poniewa\u017C zbyt niskie \u015Brodki finansowe jakimi dysponowano nie by\u0142y wystarczaj\u0105ce, by zapewni\u0107 p\u0142ynno\u015B\u0107 robót. Wobec tego zarz\u0105d klubu zwróci\u0142 si\u0119 o pomoc i wspó\u0142prac\u0119 do w\u0142adz wojskowych. Przedstawiciele klubu jako wk\u0142ad do budowy przekazali wykonane prace, pozyskane materia\u0142y budowlane oraz przychody uzyskane ze sk\u0142adek cz\u0142onkowskich. W zamian oczekiwano od wojska pomocy materialnej w doko\u0144czeniu budowy stadionu, który dzi\u0119ki temu oddany we w\u0142adanie Legii zosta\u0142by w\u0142asno\u015Bci\u0105 wojska. W\u0142adze wojskowe ch\u0119tnie przysta\u0142y na t\u0119 propozycj\u0119, poniewa\u017C potrzebowa\u0142y reprezentacyjnego obiektu na pokazy militarne.
Zawodnicy Legii Warszawa przed meczem w Morawskiej Ostrawie w 1928 roku. Od lewej stoj\u0105: Akimow, Nowakowski, kierownik wyjazdu Kluczycki oraz przedstawiciel dru\u017Cyny gospodarzy.
Rok 1922 by\u0142 dla „wojskowych” wyj\u0105tkowy nie tylko ze wzgl\u0119du na podj\u0119cie decyzji o budowie stadionu. 18 maja, jeszcze na boisku w Parku Agrykoli, rozegrali oni pierwszy mi\u0119dzypa\u0144stwowy mecz – z czesk\u0105 dru\u017Cyn\u0105 Viktoria \u017Bi\u017Ckow, przegrywaj\u0105c w i\u015Bcie „hokejowym” stosunku 2:9! „Beznadziejna gra Suchodolskiego. Koenigil gra\u0142 po kontuzji, najlepsi Stopa, Fleiszman i Misi\u0144ski, z ataku Sobolta strzelec 2 bramek. Suchodolski móg\u0142 obroni\u0107 5 bramek” – pisa\u0142 o mi\u0119dzynarodowych pocz\u0105tkach Legii „Tygodnik Sportowy” z Krakowa. Przede wszystkim jednak podczas nadzwyczajnego walnego zebrania, na wniosek jednego z za\u0142o\u017Cycieli Legii pp\u0142kZygmunta Wasseraba ustanowiono, \u017Ce od 31 lipca dotychczasowy Wojskowy Klub Sportowy powróci do dawnej nazwy Legia, a jednym z wiod\u0105cych postulatów zatwierdzonego wówczas statutu by\u0142o dopuszczenie do szeregów wojskowego klubu cywilów. Ustanowiono nowy zarz\u0105d, w którym zasiedli: prezes p\u0142k in\u017C. Aleksander Litwinowicz, zast\u0119pca prezesa p\u0142k dr Stanis\u0142aw Roupert, sekretarz por. Adam Burghardt, skarbnik por. Kasztelewicz oraz cz\u0142onkowie zarz\u0105du: mjr Kryski, kpt. Zygmunt Wasserab, kpt. W\u0142adys\u0142aw Wanicki, kpt. Misi\u0144ski, kpt. Juliusz Geib, rtm. Mryc, rtm. Czy\u017C i inni.
Kolejnym wa\u017Cnym wydarzeniem w historii sto\u0142ecznego sportu by\u0142a wrze\u015Bniowa fuzja Legii z WTC Korona – tak\u0105 nazw\u0119 nosi\u0142a sekcja pi\u0142karska Korony, która po przyst\u0105pieniu do Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów stanowi\u0142a jedn\u0105 z jego sekcji. Za zgod\u0105 dzia\u0142aczy obydwu klubów przyj\u0119to nazw\u0119 Legia Warszawa, z tym, \u017Ce pozostano przy bia\u0142o-zielonych barwach Korony.
\",\"index\":22,\"kind\":\"text\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"820\",\"content\":\"Zygmunt Wasserab urodzi\u0142 si\u0119 8 marca 1890 roku w Stryju (w czasach II RP woj. stanis\u0142awowskie), gdzie w roku 1909 z wyró\u017Cnieniem uko\u0144czy\u0142 gimnazjum klasyczne. W tym samym roku rozpocz\u0105\u0142 studia na wydziale filozoficznym Uniwersytetu Wiede\u0144skiego, sk\u0105d po pierwszym semestrze przeniós\u0142 si\u0119 na wydzia\u0142 prawa i umiej\u0119tno\u015Bci politycznych uniwersytetu we Lwowie. W lipcu 1914 roku, bezpo\u015Brednio po otrzymaniu absolutorium przerwa\u0142 studia i w sierpniu wst\u0105pi\u0142 do II Brygady Legionów, z któr\u0105 w 3 Pu\u0142ku Piechoty odbywa\u0142 w stopniu szeregowca tzw. kampani\u0119 karpack\u0105. Na pocz\u0105tku 1915 roku rozpocz\u0105\u0142 s\u0142u\u017Cb\u0119 w intendenturze Komendy Legionów, po czym w listopadzie zosta\u0142 awansowany na stopie\u0144 chor\u0105\u017Cego. Wiosn\u0105 1916 roku grupa legionistów na wniosek chor\u0105\u017Cego Zygmunta Wasseraba, pi\u0142karza klubu Pogo\u0144 w rodzinnym Stryju, za\u0142o\u017Cy\u0142a zespó\u0142 pi\u0142karski Dru\u017Cyna Legionowa – pó\u017Aniejsz\u0105 Legi\u0119. Latem 1917 roku chor\u0105\u017Cy Wasserab zosta\u0142 odkomenderowany na praktyk\u0119 do niemieckiej intendentury II General-Komando w Szczecinie, sk\u0105d po kilku tygodniach wróci\u0142 do stacjonuj\u0105cego w Przemy\u015Blu Polskiego Korpusu Posi\u0142kowego – formacji \u017Co\u0142nierzy Legionów, którzy wcze\u015Bniej odmówili przysi\u0119gi Cesarstwu Niemieckiemu, utworzonej w lipcu tego roku przez Austri\u0119. Nast\u0119pnie zosta\u0142 przez dowództwo Legionów wys\u0142any do Wiednia na kurs intendentów, sk\u0105d w lutym 1918 roku wróci\u0142 do II Brygady Legionów na front bukowi\u0144ski. Po traktacie brzeskim, wraz z oko\u0142o trzema tysi\u0105cami innych legionistów z rozwi\u0105zanego przez Austri\u0119 Polskiego Korpusu Posi\u0142kowego, którzy odmówili z\u0142o\u017Cenia przysi\u0119gi Cesarstwu Austro-W\u0119gier, zosta\u0142 w lutym 1918 roku internowany w obozie Huszt na W\u0119grzech i postawiony przed polowym s\u0105dem wojennym w Mammarsz-Sziget. Legionistom grozi\u0142a kara \u015Bmierci, jednak po decyzji cesarza Karola I proces zosta\u0142 umorzony. Po zwolnieniu z wi\u0119zienia w pa\u017Adzierniku 1918 roku Wasserab zg\u0142osi\u0142 si\u0119 natychmiast do utworzonego Wojska Polskiego. Awansowany do stopnia kapitana obj\u0105\u0142 stanowisko szefa sekcji poborów nale\u017Cno\u015Bci w IV Departamencie Gospodarczym MSW. Poniewa\u017C po zako\u0144czeniu I Wojny \u015Awiatowej zespó\u0142 Dru\u017Cyny Legionowej – pó\u017Aniejszej Legii – zosta\u0142 rozwi\u0105zany, na jego aktywizacj\u0119 przysz\u0142o poczeka\u0107 do 1920 roku, kiedy to w Warszawie grupa oficerów powo\u0142a\u0142a do \u017Cycia Wojskowy Klub Sportowy Warszawa. W grupie za\u0142o\u017Cycieli klubu, który na jego wniosek w 1922 roku przyj\u0105\u0142 nazw\u0119 Wojskowy Klub Sportowy Legia Warszawa, by\u0142 równie\u017C podpu\u0142kownik Zygmunt Wasserab (awans 1 sierpnia 1919 r.), który zosta\u0142 cz\u0142onkiem zarz\u0105du klubu.
Ogromnym, budz\u0105cym zazdro\u015B\u0107 innych osi\u0105gni\u0119ciem organizatorskim dzia\u0142aczy Legii, by\u0142o wybudowanie u zbiegu ulic \u0141azienkowskiej i My\u015Bliwieckiej pierwszego klubowego boiska pi\u0142karskiego w Warszawie. Niestety, nie oby\u0142o si\u0119 przy tym bez sporych problemów, przez co budowa opó\u017Ani\u0142a si\u0119, o czym informowa\u0142 „Przegl\u0105d Sportowy” z 14 kwietnia 1922 roku: Na przeszkodzie sta\u0142o kilka osób i budka z emerytem tr\u0119baczem. Czy doczekamy si\u0119 w Polsce czasów, kiedy panowie tacy byliby zlinczowani publicznie, jak obecnie ci, którzy chcieli pozbawi\u0107 miasta rzeczy tak niezb\u0119dnych do normalnego rozwoju \u017Cycia, jak woda, tramwaje, czy \u015Bwiat\u0142o – pyta\u0142 retorycznie „PS”.
Dru\u017Cyna Legii z 1928 roku.
Ostatecznie po licznych przepychankach zwyci\u0119\u017Cy\u0142 zdrowy rozs\u0105dek. Z terenu pod budow\u0119 usuni\u0119to sporn\u0105 budk\u0119 i 15 pa\u017Adziernika 1922 roku oddano boisko do u\u017Cytku pi\u0142karzy. Tego dnia odby\u0142 si\u0119 pierwszy mecz pi\u0142karski, pomi\u0119dzy gospodarzami Legi\u0105 Warszawa a Wis\u0142\u0105 Kraków. Niestety nie by\u0142 to szcz\u0119\u015Bliwy debiut, gdy\u017C na w\u0142asnym terenie „wojskowi” przegrali 0:3. Jak pocz\u0105tkowo wygl\u0105da\u0142o pierwsze boisko Legii dowiadujemy si\u0119 z wypowiedzi Adama Burkhardta, zachowanej na po\u017Có\u0142k\u0142ym wycinku „Polski Zbrojnej” z 1922 roku: 40 robotników zniwelowa\u0142o teren na dwa boiska, pobudowano trybuny, bramy wej\u015Bciowe, ogrodzenia, budki na kasy itp. – czytamy. Wartym przypomnienia pozostaje równie\u017C opis Stanis\u0142awa Mielecha, zamieszczony w „Sportowych sprawach i sprawkach”: Otwarte boisko, istniej\u0105ce dzi\u015B jako treningowe, mia\u0142o kiepski wymiar i by\u0142o nierówno zawalcowane, tak, i\u017C miejscami by\u0142y malutkie wzgórza, w innych zapad\u0142o\u015Bci. Legia by\u0142a pierwszym klubem w stolicy, który otrzyma\u0142 w\u0142asne boisko. (...) Ale do wyko\u0144czenia stadionu i do nadania europejskiego wygl\u0105du by\u0142o jeszcze daleko – pisa\u0142 Mielech.
Marian \u0141a\u0144ko.
Pod koniec 1922 roku nad Polsk\u0105 zawis\u0142o kolejne niebezpiecze\u0144stwo. Kilka dni po obj\u0119ciu urz\u0119du, zosta\u0142 zamordowany pierwszy Prezydent II Rzeczpospolitej Gabriel Narutowicz. Morderstwo prezydenta i agitacja przeciwko niemu ukaza\u0142y niedojrza\u0142o\u015B\u0107 polityczn\u0105 narodu oraz to, jak nietrwa\u0142e by\u0142y wówczas demokratyczne mechanizmy w odrodzonej Polsce. Krajem wstrz\u0105sn\u0119\u0142a wizja wojny domowej. Morderstwo prezydenta II RP mog\u0142o wywo\u0142a\u0107 niepo\u017C\u0105dany rozwój wydarze\u0144 dla Polski, w zwi\u0105zku z czym marsza\u0142ek sejmu Maciej Rataj, w dniu 17 grudnia 1922 roku, powo\u0142a\u0142 na stanowisko premiera genera\u0142a W\u0142adys\u0142awa Sikorskiego. Nowy szef rz\u0105du, obejmuj\u0105c jednocze\u015Bnie resort spraw wewn\u0119trznych, podj\u0105\u0142 decyzj\u0119 o wprowadzeniu kilkudniowego stanu wyj\u0105tkowego. Dzi\u0119ki temu w stolicy zapanowa\u0142 spokój i w dniu pogrzebu Prezydenta Gabriela Narutowicza \u017Cegna\u0142 na ulicach Warszawy pó\u0142milionowy t\u0142um.
Pierwszy obcokrajowiec w barwach Legii, rosyjski bramkarz Pawe\u0142 Akimow. W tle pierwszy poziom budowanej trybuny krytej stadionu Legii.
Wydarzeniem roku 1923 by\u0142 powrót do Legii Stanis\u0142awa Mielecha, na którego pi\u0142karskie do\u015Bwiadczenie bardzo liczono. Dru\u017Cyn\u0119 Legii mia\u0142 równie\u017C wzmocni\u0107 obro\u0144ca Wis\u0142y Kraków Andrzej Bujak.
Dru\u017Cyna hokeistów Legii z 1928 roku. Od lewej: Lange, Kawi\u0144ski, Kunkel, Pastecki, Sachs, Szenajch, Nawrot i Zalewicz.
Z powodu opó\u017Anie\u0144 kolei sk\u0142ad z zawodnikami „wojskowych” dotar\u0142 z powa\u017Cnym opó\u017Anieniem, zjawiaj\u0105c si\u0119 na stacji we Lwowie zaledwie na trzy godziny przed meczem. Co wi\u0119cej, go\u015Bcinni opiekunowie z Pogoni witali warszawiaków toastami. W efekcie Andrzejowi Bujakowi, który podobno by\u0142 do tego stopnia mi\u0142y, \u017Ce nigdy nie odmawia\u0142, trudno by\u0142o zachowa\u0107 równowag\u0119 przed wyj\u015Bciem na boisko. Legia mia\u0142a opini\u0119 dru\u017Cyny nieobliczalnej. O nierównej grze zespo\u0142u \u015Bwiadczy\u0142y chocia\u017Cby takie historie jak ta, któr\u0105 po pierwszym meczu Legii z Pogoni\u0105 Lwów, 23 czerwca 1923 roku, kapitanowi dru\u017Cyny Stanis\u0142awowi Mielechowi przekaza\u0142 sam J\u0119drzej Bujak:
Niestety, by\u0142a to bramka samobójcza... Czytaj\u0105c opowie\u015B\u0107 Bujaka nie mo\u017Ce dziwi\u0107, \u017Ce wy\u015Bmiewana przez kibiców lwowskich Legia przegra\u0142a g\u0142adko 0:4, a jego samobójczy gol po „podwójnym widzeniu”, by\u0142 tematem \u017Cartów kibiców w Polsce przez d\u0142ugie lata. Dzie\u0144 pó\u017Aniej na trze\u017Awo „wojskowi” wygrali 5:2 i by\u0142 to jeden z wi\u0119kszych sukcesów w historii klubu, poniewa\u017C dru\u017Cyna Pogoni Lwów szczyci\u0142a si\u0119 aktualnym tytu\u0142em mistrza Polski. Bramki dla Legii w tym historycznym wydarzeniu zdobywali: Krasowski i Edward W\u0119glowski (po dwie) oraz Stanis\u0142aw Mielech.
\",\"index\":34,\"kind\":\"text\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"826\",\"content\":\"Reprezentacyjny bramkarz Stogowski podczas meczu Legia – Klagenfurth SV (0:0) z 1929 roku.
Z innych sekcji na wyró\u017Cnienie zas\u0142uguje sekcja tenisowa, której dum\u0105 by\u0142 wybudowany z w\u0142asnych \u015Brodków kort. Natomiast w za\u0142o\u017Ceniu sekcji pi\u0142ki no\u017Cnej na rok 1924, jednym z najwa\u017Cniejszych zada\u0144 by\u0142o wybudowanie stadionu. Aby prowadzi\u0107 dalsze roboty, zarz\u0105d Legii stara\u0142 si\u0119 o subwencje – pisa\u0142 w swojej ksi\u0105\u017Cce Mielech. Ministerstwo Spraw Wewn\u0119trznych udzieli\u0142o pomocy pieni\u0119\u017Cnej na budow\u0119 trybun i bie\u017Cni. Zarz\u0105d klubu powo\u0142a\u0142 wszystkich zawodników i cz\u0142onków do osobistej pracy przy niwelowaniu placu – wyja\u015Bnia\u0142 Mielech.
D\u0105\u017Cenie Legii do uzyskania w\u0142asnego stadionu przypomina\u0142o drog\u0119 przez m\u0119k\u0119. P\u0142yn\u0119\u0142y lata, zmienia\u0142y si\u0119 koncepcje, przedstawiano nowe plany, a efekty tych dzia\u0142a\u0144 by\u0142y wci\u0105\u017C niewidoczne, czego nie omieszka\u0142 zauwa\u017Cy\u0107 „Przegl\u0105d Sportowy”: W ci\u0105gu paru lat prace nad stadionem nie poruszy\u0142y si\u0119 ani o jeden krok.
Rok 1929. Legionistka Schabi\u0144ska – rekordzistka Polski w biegu przez p\u0142otki – walczy o kolejne zwyci\u0119stwo.
W historii Legii rok 1924 obfitowa\u0142 w szereg zaskakuj\u0105cych wyników spotka\u0144 pi\u0142karskich. Na szczególn\u0105 uwag\u0119 zas\u0142uguj\u0105 wysokie pora\u017Cki w meczach towarzyskich – z \u0141TSG a\u017C 0:10, o którym czytamy z archiwalnego wycinka prasowego: Pogrom Legji ‘\u0141TSG’ bije j\u0105 10:0 – napisano w tytule artyku\u0142u z dnia 7 lipca 1924 roku. Formaln\u0105 kl\u0119sk\u0119 jak\u0105 zada\u0142a Legji dru\u017Cyna \u0142ódzka, przypisa\u0107 nale\u017Cy w znacznej mierze silnie os\u0142abionemu sk\u0142adowi Legji. Wskutek bowiem braku takich graczy jak: Akimow, Zoller, Bujak, Mielech, Amirowicz, dobrze graj\u0105cy \u0142odzianie zupe\u0142nie nie dopu\u015Bcili miejscowych do g\u0142osu – pisano w relacji z tego meczu. Spotkanie to kosztowa\u0142o widzów sporo nerwów, poniewa\u017C legioni\u015Bci nieprawdopodobnie wr\u0119cz pud\u0142uj\u0105c pod bramk\u0105 rywala nie zdo\u0142ali uzyska\u0107 nawet honorowego gola.
Jan Lange wst\u0105pi\u0142 do sekcji kolarskiej Legii w 1928 roku.
Antybohaterem tego spotkania, o którym mowa w sprawozdaniu, by\u0142 zawodnik Legii Henryk Czech. Jego post\u0119pek odbi\u0142 si\u0119 szerokim echem w ówczesnej prasie. W jednym z tytu\u0142ów pi\u0119tnuj\u0105c zachowanie Czecha napisano: Zachowanie takie jest szczytem niesportowego zachowania i obrazy barw klubu, w obronie których ten gracz zdecydowa\u0142 si\u0119 wyst\u0119powa\u0107.
Zdecydowanie lepiej ni\u017C w spotkaniach towarzyskich wiod\u0142o si\u0119 Legii w zawodach o mistrzostwo WOZPN. Odnotujmy, \u017Ce w meczach mistrzowskich WOZPN Legia wygrywa\u0142a ze swoimi najpowa\u017Cniejszymi rywalami: Warszawiank\u0105 (5:2), Varsovi\u0105 (5:1) i Poloni\u0105 (2:1). Poza tym mecz z Poloni\u0105 nale\u017Ca\u0142 do jednych z najciekawszych w grze o mistrzostwo okr\u0119gu. W rozgrywkach o mistrzostwo okr\u0119gu warszawskiego Legia ostatecznie zaj\u0119\u0142a trzecie miejsce – za Poloni\u0105 i Warszawiank\u0105.
Rok 1928. Tenisi\u015Bci Legii – Stolarow i Czetwerty\u0144ski.
Wiosna 1925 roku stanowi\u0142a ci\u0105g dalszy zakulisowej walki o boisko Legii. Niestety, jak si\u0119 mia\u0142o niebawem okaza\u0107 sprawa budowy stadionu i koncepcje co do jego przeznaczenia ulega\u0142y nieustannym zmianom. Tak oto wed\u0142ug „Polski Zbrojnej” z 2 kwietnia 1925 roku prace nad boiskiem powierzono firmie Rothr. Boisko b\u0119dzie otoczone bie\u017Cni\u0105 d\u0142ugo\u015Bci oko\u0142o 500 m. i 8 m. szerok\u0105. Klub projektuje budow\u0119 nowych trybun na 600 miejsc siedz\u0105cych z dwiema lo\u017Cami – pisano. Z kolei „Przegl\u0105d Sportowy” z 17 maja alarmowa\u0142:
Grupa zawodniczek sekcji lekkoatletycznej WKS Legia z 1927 roku.
Problemy z boiskiem nie by\u0142y jedynym k\u0142opotem Legii w tamtym okresie. Trudno\u015Bci finansowe i zaleganie z zobowi\u0105zaniami wobec WOZPN, sta\u0142y si\u0119 powodem zawieszenia Legii i czasowego wykluczenia z rozgrywek o mistrzostwo Warszawy. Jakby ma\u0142o by\u0142o k\u0142opotów, cz\u0119\u015B\u0107 zawodników – Pawe\u0142 Akimow, W\u0142odzimierz Zoller, Karol Szajnert, Antoni Amirowicz, Czes\u0142aw Krassowski i Franciszek Wójcik – omamionych wizj\u0105 „kokosowych” zarobków, powa\u017Cnie os\u0142abiaj\u0105c zespó\u0142 przenios\u0142a si\u0119 do klubu WTC (wcze\u015Bniej Korona). Jednak\u017Ce po paru miesi\u0105cach kilku z nich wróci\u0142o, o czym donosi\u0142 „Kurjer Sportowy”: Marnotrawni synowie Akimow,Krassowski, Wójcik, którzy kilka miesi\u0119cy temu wst\u0105pili do ‘Korony’ wracaj\u0105 do Legii. I jak chodz\u0105 pog\u0142oski Zoller (dawniej Legja, obecnie WTC) tak\u017Ce ma wróci\u0107 do Legji.
Mniej wi\u0119cej w tym samym czasie z Wilna do Warszawy przyjecha\u0142 by\u0142y czo\u0142owy gracz Cracovii Marian \u0141a\u0144ko. Dla Legii zapowiada\u0142 si\u0119 dobry okres, poniewa\u017C \u0141a\u0144ko wspólnie z Józefem Nawrotem oraz Józefem Ciszewskim mieli stworzy\u0107 atak marze\u0144. Wszyscy trzej pochodzili z Krakowa, znali si\u0119 jeszcze ze wspólnych pi\u0142karskich zabaw na B\u0142oniach. Ich m\u0142odzie\u017Cowa dru\u017Cyna nosi\u0142a nazw\u0119 „Biali”. Pewnego razu na B\u0142oniach, podczas meczu ich dru\u017Cyny, przypadkowo znale\u017Ali si\u0119 gracze Cracovii: Józef Ka\u0142u\u017Ca i Józef Lustgarten. Gra ch\u0142opców zrobi\u0142a na nich takie wra\u017Cenie, \u017Ce z miejsca wcielono ich dru\u017Cyny juniorów Cracovii. Tak rozpocz\u0119\u0142a si\u0119 wielka kariera trójki s\u0142ynnych napastników Legii.
Warszawa, 1930 rok. Fragment meczu Legia – WAC Wiede\u0144 (2:2). Zawodnik go\u015Bci Hiden obserwuje pojedynek Mariana \u0141a\u0144ki (w ciemnej koszulce) z obro\u0144c\u0105 Becherem. W tle wyka\u0144czana trybuna kryta Stadionu Wojska Polskiego.
Rok 1926 mia\u0142 dla Legii szczególny charakter i to nie tylko z racji 10. rocznicy powstania klubu. Podczas zakulisowych rozgrywek innego warszawskiego klubu – Lechii, z pocz\u0105tkiem roku pozbawiono Legi\u0119 administrowania boiskiem przy ulicy My\u015Bliwieckiej. Mimo licznych przeciwno\u015Bci dzia\u0142acze w trosce o przysz\u0142o\u015B\u0107 klubu potrafili jednak dotrze\u0107 do odpowiednich osób, by wymóc zmian\u0119 decyzji na korzy\u015B\u0107 Legii. Dzi\u0119ki ich determinacji ostatecznie przyznano klubowi administracj\u0119 stadionu przy ulicy \u0141azienkowskiej. 5 grudnia podczas walnego zebrania prezesem klubu zosta\u0142 wybrany genera\u0142 Roman Górecki, którego organizatorskie talenty odegra\u0142y niebagateln\u0105 rol\u0119 w pó\u017Aniejszym rozkwicie klubu. Ten rok up\u0142yn\u0105\u0142 tak\u017Ce pod znakiem montowania pierwszej silnej dru\u017Cyny, która wzoruj\u0105c si\u0119 na stylu gry Cracovii, mia\u0142a w przysz\u0142o\u015Bci zadziwi\u0107 ca\u0142\u0105 pi\u0142karsk\u0105 Polsk\u0119.
Pierwszym powa\u017Cnym krokiem spe\u0142niaj\u0105cym te oczekiwania by\u0142o zdobycie przez Legi\u0119 Pucharu Polskiego Towarzystwa Eugenicznego.
W roku 1929 rozpocz\u0119to budow\u0119 stadionu Legii – fragment trybuny krytej.
W turnieju rozgrywanym w dniach 1-2 listopada 1926 roku na Dynasach, oprócz Legii startowa\u0142y dru\u017Cyny: Polonii Warszawa, Warszawianki, Varsovii, Huraganu Wo\u0142omin, Mazovii, Sarmaty, G\u0142uchoniemych, Ruchu Warszawa, Lechii Warszawa, Lechii Grodzisk, Orkanu Sochaczew, Samsonu, Glorii, Korony, Pra\u017Canki, Sokol\u0105t oraz Barkochby. Zwolennikom pi\u0142ki no\u017Cnej turniej szóstkowy dostarczy\u0142 wiele emocji. Jak w kalejdoskopie przed oczyma widzów przesuwa\u0142y si\u0119 po kolei wszystkie dru\u017Cyny warszawskie. Ka\u017Cdy móg\u0142 ogl\u0105da\u0107 swoj\u0105 sympatyczn\u0105 dru\u017Cyn\u0119 i dzieli\u0107 z ni\u0105 rado\u015B\u0107 ze zwyci\u0119stwa lub gorycz pora\u017Cki – pisa\u0142 „Kurjer Sportowy”. W pierwszym spotkaniu turniejowym Legia pokona\u0142a Pra\u017Cank\u0119 2:1. W \u0107wier\u0107finale zwyci\u0119\u017Cy\u0142a Varsovi\u0119 3:0, a najlepszym pi\u0142karzem w tym meczu by\u0142 zdobywca trzech pi\u0119knych bramek Stanis\u0142aw Mielech. W pó\u0142finale Legii przysz\u0142o si\u0119 zmierzy\u0107 z bardzo dobr\u0105, uznawan\u0105 za faworyta turnieju dru\u017Cyn\u0105 Warszawianki. Zgodnie z oczekiwaniami kibiców nieznacznie przewa\u017Ca\u0142a Warszawianka. Odnotujmy tylko, \u017Ce w ostatniej minucie meczu, przy stanie 0:0, zawodnik Warszawianki Jung nie wykorzysta\u0142 rzutu karnego. W dogrywce Sobolta z rzutu karnego zdoby\u0142 jedyn\u0105 bramk\u0119, daj\u0105c\u0105 Legii awans do fina\u0142u.
Akt erekcyjny pod budow\u0119 nowego obiektu przy ulicy \u0141azienkowskiej.
Po pora\u017Cce z Legi\u0105 Warszawianka nie zdo\u0142a\u0142a ju\u017C zmobilizowa\u0107 si\u0119 do nast\u0119pnej gry. Obra\u017Ceni pi\u0142karze nie wyszli na boisko, dlatego III-miejsce w turnieju przypad\u0142o bez walki dru\u017Cynie Huraganu Wo\u0142omin. Warszawiance na pociech\u0119 pozosta\u0142a \u015Bwiadomo\u015B\u0107, \u017Ce wed\u0142ug dziennikarzy „Kurjera Sportowego” zosta\u0142a uznana, tu\u017C po Legii, najlepsz\u0105 dru\u017Cyn\u0105 turnieju. Taktycznie gra\u0142a jednak gorzej od Legji – t\u0142umaczono. W rozegranym 2 listopada 1926 roku finale, WKS Legia zwyci\u0119\u017Cy\u0142a „szóstk\u0119” mistrza stolicy Poloni\u0119 2:0. Benjaminkiem publiczno\u015Bci by\u0142a Legja. Dru\u017Cyna jej, z\u0142o\u017Cona z dobrze technicznie wyszkolonych graczy, okaza\u0142a dawno niewidzian\u0105 u niej zaci\u0119to\u015B\u0107 i wol\u0119 zwyci\u0119stwa. Sukces swój zawdzi\u0119cza m\u0105dremu roz\u0142o\u017Ceniu si\u0142, zachowaniu najlepszych, niezm\u0119czonych graczy na fina\u0142 – informowa\u0142 „Kurjer Sportowy”. Pierwsza po\u0142owa, w której – o dziwo – publiczno\u015B\u0107 kibicuj\u0105c Legii co chwil\u0119 wznosi\u0142a okrzyk „Legia puchar!”, zako\u0144czy\u0142a si\u0119 wynikiem 0:0. Po przerwie, przy wydatnej „pomocy” bramkarza PoloniiOlewskiego, Legia zdoby\u0142a prowadzenie, a szcz\u0119\u015Bliwym strzelcem gola by\u0142 Marian \u0141a\u0144ko. W dalszej cz\u0119\u015Bci gry maj\u0105ca przewag\u0119 Polonia zmarnowa\u0142a wiele sytuacji. W dodatku bramki Legii broni\u0142 znakomicie dysponowany Pawe\u0142 Akimow. Gracze Legii doskonale rozegrali ten mecz taktycznie, m\u0105drze oszcz\u0119dzali si\u0142y, poprzez ograniczenie dryblingów i stosowanie dok\u0142adnych poda\u0144. Zm\u0119czyli tym polonistów czego efektem by\u0142a druga bramka zdobyta równie\u017C przez \u0141a\u0144k\u0119. Po ko\u0144cowym gwizdku s\u0119dziego Krukowskiego rozentuzjazmowana publiczno\u015B\u0107, której na Dynasach by\u0142o oko\u0142o tysi\u0105ca, pchaj\u0105c si\u0119 do stolika s\u0119dziowskiego nios\u0142a na rekach bohaterów meczu: Paw\u0142a Akimowa, Mariana \u0141a\u0144ko, Józefa Ciszewskiego, Eugeniusza Sobolt\u0119 i Stanis\u0142awa Mielecha. Po krótkim przemówieniu prezes Towarzystwa Eugenicznego pan Leon Wernic wr\u0119czy\u0142 kapitanowi Legii srebrny puchar, po czym udekorowa\u0142 pami\u0105tkowymi medalami wszystkich pi\u0142karzy zwyci\u0119skiej dru\u017Cyny.
Triumfuj\u0105c w turnieju o Puchar Towarzystwa Eugenicznego, pi\u0142karze „wojskowych” zdobyli pierwsze historyczne trofeum dla WKS Legii Warszawa.
\",\"index\":56,\"kind\":\"text\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"838\",\"content\":\"Tak wi\u0119c dzi\u0119ki pomocy kolegów z dru\u017Cyny Józef Nawrot w ostatnim spotkaniu „rzutem na ta\u015Bm\u0119” zapewni\u0142 sobie tytu\u0142 „króla strzelców”, zdobywaj\u0105c w rozgrywkach pierwszej ligi 27 bramek.
\",\"index\":69,\"kind\":\"text\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"974\",\"content\":\"Zobacz równie\u017C najwcze\u015Bniejsz\u0105 histori\u0119 klubu, czyli lata 1916-1918
\",\"index\":70,\"kind\":\"text\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"22622\",\"content\":\"\\\"Legia by\u0142a dru\u017Cyn\u0105 podziwian\u0105 i mia\u0142a dobr\u0105 pras\u0119\\\" \u2013 napisano w jubileuszowym wydaniu \u201ELegia 1916-1966\u201D.\",\"index\":65,\"kind\":\"quotation\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"22628\",\"content\":\"\\\"W zarz\u0105dzie klubu obok zas\u0142u\u017Conych prezes\u00F3w Litwinowicza i Roupperta znalaz\u0142 si\u0119 por. Wasserab, pierwszy wiceprezes i za\u0142o\u017Cyciel \u201ELegii\u201D, kt\u00F3ry p\u00F3\u017Aniej przez szereg lat mia\u0142 piastowa\u0107 to stanowisko i przyczyni\u0107 si\u0119 do przemianowania WKS na WKS Legia.\\\" (S. Mielech, Sportowe sprawy i sprawki, Warszawa 1963).\",\"index\":3,\"kind\":\"quotation\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"22630\",\"content\":\"Ambicj\u0105 zarz\u0105du by\u0142o oddanie przynajmniej jednego boiska do u\u017Cytku pi\u0142karzy ju\u017C na wiosn\u0119 1922 roku \u2013 wyja\u015Bnia\u0142 Mielech.\",\"index\":11,\"kind\":\"quotation\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"22632\",\"content\":\"Na pocz\u0105tku obrad znalaz\u0142a si\u0119 sprawa statutu, kt\u00F3ry przedyskutowano i zatwierdzono. Nowy statut opracowany na wzorcowym statucie Pogoni lwowskiej dopuszcza do cz\u0142onk\u00F3w osoby cywilne. Na zgromadzeniu tym zmieniono te\u017C nazw\u0119 klubu, kt\u00F3ry obecnie b\u0119dzie nosi\u0142 nazw\u0119 Wojskowy Klub Sportowy Legia. WKS Legia posiada dotychczas 3 sekcje czynne: pi\u0142ki no\u017Cnej, lekkoatletyki i szermiercz\u0105. Tworzy si\u0119 sekcja tenisowa, ci\u0119\u017Ckiej atletyki i narciarsko-\u0142y\u017Cwiarska \u2013 informowa\u0142 opini\u0119 publiczn\u0105 lwowski tygodnik \u201ESport\u201D.\",\"index\":21,\"kind\":\"quotation\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"22633\",\"content\":\"\\\"Wyszed\u0142em na boisko zupe\u0142nie m\u0119tny. Pami\u0119tam, \u017Ce s\u0119dzia zagwizda\u0142 i \u017Ce wszyscy zacz\u0119li biega\u0107 po boisku. Jeszcze nie zd\u0105\u017Cy\u0142em si\u0119 dobrze rozejrze\u0107, gdzie stan\u0105\u0107 i co robi\u0107, a tu widz\u0119, \u017Ce lec\u0105 na mnie dwie pi\u0142ki. Wtedy ja kopn\u0105\u0142em jedn\u0105, a druga wpad\u0142a do naszej bramki.\\\"\",\"index\":33,\"kind\":\"quotation\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"22634\",\"content\":\"\\\"WKS Legia utraci niebawem dotychczasowe boisko, gdy\u017C w ci\u0105gu paru lat administrowania oddanym mu na zasadzie specjalnej umowy z DOK nr 1 terenem, nie posun\u0119\u0142a prac ani o jeden krok. Obecnie DOK nr 1 zrezygnowa\u0142o ju\u017C z dalszej wsp\u00F3\u0142pracy z Legi\u0105 i samo przyst\u0119puje do zmiany wymienionego terenu na reprezentacyjny Stadion Wojska. Oto s\u0105 skutki lekkomy\u015Blno\u015Bci naszych klub\u00F3w sportowych.\\\"\",\"index\":45,\"kind\":\"quotation\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"22635\",\"content\":\"\\\"O ile w rozgrywkach o mistrzostwo Warszawy Legja zazwyczaj szcz\u0119\u015Bciem poszczyci\u0107 si\u0119 nie mog\u0142a, o tyle w rozegranym wczoraj na Dynasach pucharze P.T.E., mia\u0142a go a\u017C po uszy\\\" \u2013 pisano po meczu z Warszawiank\u0105 w \u201EExpressie Sportowym\u201D.\",\"index\":52,\"kind\":\"quotation\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"22636\",\"content\":\"\\\"Legja wygra\u0142a zas\u0142u\u017Cenie. Przyznawali to nawet zwolennicy Polonji. Nastr\u00F3j podnios\u0142o gentelme\u0144skie post\u0105pienie Polonji, kt\u00F3ra na cze\u015B\u0107 swych zwyci\u0119zc\u00F3w wznios\u0142a podczas rozdawania nagr\u00F3d sportowy okrzyk\\\" \u2013 pisa\u0142 \u201EKurjer Sportowy\u201D. \",\"index\":55,\"kind\":\"quotation\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"22637\",\"content\":\"\\\"Wspania\u0142a technika, styl kombinacyjny, zmienno\u015B\u0107 nastroju\\\" \u2013 po zako\u0144czeniu rozgrywek pisa\u0142 o Legii \u201EPrzegl\u0105d Sportowy\u201D. \",\"index\":59,\"kind\":\"quotation\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"22638\",\"content\":\"\\\"W roku 1930 kapitalnie gra\u0142 Nawrot. Pod koniec listopada mieli\u015Bmy ostatni mecz z Ruchem. W przededniu spotkania, w \u2018Przegl\u0105dzie Sportowym\u2019 ukaza\u0142 si\u0119 wywiad z graczem Cracovii Kossokiem, kt\u00F3ry mia\u0142 najwi\u0119cej strzelonych bramek na swoim koncie i ju\u017C zawczasu zosta\u0142 uznany za \u2018kr\u00F3la strzelc\u00F3w\u2019. Nie wzi\u0119to jednak pod uwag\u0119, \u017Ce J\u00F3zek bardzo pragn\u0105\u0142 zosta\u0107 najskuteczniejszym napastnikiem sezonu, a my chcieli\u015Bmy mu w tym dopom\u00F3c. W meczu z Ruchem Nawrot zdoby\u0142 sze\u015B\u0107 bramek!\\\"\u00A0\u2013 wspomina\u0142 Ciszewski.\",\"index\":68,\"kind\":\"quotation\"},{\"type\":\"component\",\"id\":\"24304\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":5,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"114951\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/3PgAH42LVkx4uMKQmhojtj5D/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/3PgAH42LVkx4uMKQmhojtj5D/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":551,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"24305\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":13,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"114952\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/aKG73Sq6Zp3x7domDSFDrwNC/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/aKG73Sq6Zp3x7domDSFDrwNC/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":337,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"24306\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":15,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"114953\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/naQJgaV3pW4jJsQXCqFrZmQW/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/naQJgaV3pW4jJsQXCqFrZmQW/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":898,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"24307\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":17,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"114954\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/ucnMvt4GauqEsjZXvyaFdx9d/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/ucnMvt4GauqEsjZXvyaFdx9d/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":260,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"24308\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":23,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"114955\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/2ErocxKTyZGgJb8ACivrHMBo/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/2ErocxKTyZGgJb8ACivrHMBo/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":855,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"24309\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":27,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"114956\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/hMc5hy2jCEjQH4tEWJ1oG5s1/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/hMc5hy2jCEjQH4tEWJ1oG5s1/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":790,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"24310\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":39,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"114957\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/7dVvSbzWWJ1966cfoVURzbNm/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/7dVvSbzWWJ1966cfoVURzbNm/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":483,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"24489\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":61,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115136\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/MG6sY16tqD4xPX6j7htgSQuv/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/MG6sY16tqD4xPX6j7htgSQuv/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":382,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"24850\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":7,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115501\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/N8qpgTgZEgTM7wgWNr3FHpq2/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/N8qpgTgZEgTM7wgWNr3FHpq2/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":873,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"24938\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":9,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115594\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/HnFwsiqfwDSGzN6FZc5HJekf/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/HnFwsiqfwDSGzN6FZc5HJekf/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":365,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25057\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":50,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115719\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/fA65DUB55KneBoe4k6GEV1HK/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/fA65DUB55KneBoe4k6GEV1HK/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":320,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25058\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":57,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115720\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/B59aKyh6MFGeg1oRQCHcobPK/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/B59aKyh6MFGeg1oRQCHcobPK/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":188,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25152\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":48,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115817\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/4v6Qk82KAzWNXRAyDU3QqLcj/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/4v6Qk82KAzWNXRAyDU3QqLcj/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":274,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25165\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":31,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115830\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/TQjYpQ4MvipgczbzQ83A2p2X/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/TQjYpQ4MvipgczbzQ83A2p2X/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":382,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25166\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":46,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115831\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/iU5RRnAd7oTruU8afvXSG71y/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/iU5RRnAd7oTruU8afvXSG71y/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":473,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25169\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":19,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115834\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/vj6v1akLdwrDGDQEnsPejaXY/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/vj6v1akLdwrDGDQEnsPejaXY/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":677,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25199\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":25,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115865\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/kL1anHGseUTPhTobVUrZrXqV/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/kL1anHGseUTPhTobVUrZrXqV/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":312,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25203\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":29,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115869\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/3wXDkueB3nnBzs3F6iiKV82Y/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/3wXDkueB3nnBzs3F6iiKV82Y/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":1011,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25204\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":35,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115870\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/F6DbSTNQH8aa6rPCY7CzmTjM/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/F6DbSTNQH8aa6rPCY7CzmTjM/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":584,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25205\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":37,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115871\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/xY5T22eSFXKXtRQenb4Fu79L/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/xY5T22eSFXKXtRQenb4Fu79L/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":707,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25206\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":41,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115872\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/F29Ft3hKWroSUWYSGdWxiDHL/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/F29Ft3hKWroSUWYSGdWxiDHL/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":1431,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25207\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":43,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115873\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/2fa7CXgtzJLi8PHWJLdZk3Pe/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/2fa7CXgtzJLi8PHWJLdZk3Pe/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":979,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25208\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":53,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115874\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/9GThahH7HhpoKe7Cmd3dmBwk/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/9GThahH7HhpoKe7Cmd3dmBwk/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":961,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25289\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":63,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115957\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/NRB987HPJJVn81m4G4YsDrQs/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/NRB987HPJJVn81m4G4YsDrQs/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":470,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]},{\"type\":\"component\",\"id\":\"25290\",\"description\":null,\"external_url\":null,\"index\":66,\"kind\":\"image\",\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"115958\",\"author\":null,\"path\":\"777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/qvBYAxquGyaZVGdd8VYTA83T/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"variants\":{\"full\":{\"url\":\"https://umpire-media-files.s3.us-east-1.amazonaws.com/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/variants/qvBYAxquGyaZVGdd8VYTA83T/7c2449b1a0a1f2e5feb909cc3ec73b508469e8853ee9dd01f60a7cd5cda17b9d\",\"meta\":{\"width\":620,\"height\":1257,\"file_type\":\"jpeg\"}}},\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"tags\"]},\"relationshipNames\":[\"image\"]}],\"tags\":[],\"relationshipNames\":[\"publication_category\",\"image\",\"components\",\"tags\"]},\"breadcrumbs\":[\"/\",\"\",{\"path\":\"historia-1918-1930\",\"name\":\"Historia 1918-1930\"}]},\"path\":\"historia-1918-1930\",\"sharedData\":{},\"siteData\":{\"ROUTES_LIST\":{\"prefetchRate\":5,\"maxThreads\":null,\"disableRoutePrefixing\":false,\"outputFileRate\":100,\"extensions\":[\".js\",\".jsx\",\".ts\",\".tsx\"],\"minLoadTime\":200,\"disablePreload\":false,\"disableRuntime\":false,\"preloadPollInterval\":300,\"productionSourceMaps\":false,\"silent\":false,\"entry\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/src/index.tsx\",\"basePath\":\"\",\"plugins\":[\"react-static-plugin-typescript\",\"react-static-plugin-reach-router\",\"/codebuild/output/src2966539114/src\"],\"paths\":{\"ROOT\":\"/codebuild/output/src2966539114/src\",\"SRC\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/src\",\"DIST\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/dist\",\"ASSETS\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/dist\",\"PLUGINS\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/plugins\",\"TEMP\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/tmp\",\"ARTIFACTS\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/artifacts\",\"PUBLIC\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/public\",\"NODE_MODULES\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/node_modules\",\"EXCLUDE_MODULES\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/node_modules\",\"PACKAGE\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/package.json\",\"HTML_TEMPLATE\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/dist/index.html\",\"STATIC_DATA\":\"/codebuild/output/src2966539114/src/dist/staticData\"},\"siteRoot\":\"/\",\"publicPath\":\"/\",\"assetsPath\":\"\",\"extractCssChunks\":false,\"inlineCss\":false,\"babelExcludes\":[],\"devServer\":{\"host\":\"localhost\",\"port\":3000},\"terser\":{\"terserOptions\":{\"mangle\":{},\"parse\":{},\"compress\":{},\"output\":{}}}},\"firstSquadId\":\"3\",\"teams\":[{\"type\":\"team\",\"id\":\"2\",\"is_main\":true,\"name\":\"Pierwsza dru\u017Cyna\",\"club\":{\"type\":\"club\",\"id\":\"23450\"},\"squads\":[{\"type\":\"squad\",\"id\":\"3\"}],\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"132221\"},\"relationshipNames\":[\"club\",\"squads\",\"image\"]},{\"type\":\"team\",\"id\":\"1\",\"is_main\":false,\"name\":\"Legia II\",\"club\":{\"type\":\"club\",\"id\":\"23450\"},\"squads\":[{\"type\":\"squad\",\"id\":\"1297\"},{\"type\":\"squad\",\"id\":\"1717\"}],\"image\":{\"type\":\"image\",\"id\":\"132272\"},\"relationshipNames\":[\"club\",\"squads\",\"image\"]},{\"type\":\"team\",\"id\":\"892\",\"is_main\":false,\"name\":\"Legia U19\",\"club\":{\"type\":\"club\",\"id\":\"23450\"},\"squads\":[{\"type\":\"squad\",\"id\":\"1354\"}],\"image\":null,\"relationshipNames\":[\"club\",\"squads\",\"image\"]},{\"type\":\"team\",\"id\":\"1091\",\"is_main\":false,\"name\":\"Test Legia\",\"club\":{\"type\":\"club\",\"id\":\"23450\"},\"squads\":[{\"type\":\"squad\",\"id\":\"1585\"}],\"image\":null,\"relationshipNames\":[\"club\",\"squads\",\"image\"]},{\"type\":\"team\",\"id\":\"1156\",\"is_main\":false,\"name\":\"nowa dru\u017Cyna 3123123\",\"club\":{\"type\":\"club\",\"id\":\"23450\"},\"squads\":[],\"image\":null,\"relationshipNames\":[\"club\",\"squads\",\"image\"]},{\"type\":\"team\",\"id\":\"1223\",\"is_main\":false,\"name\":\"test ko\",\"club\":{\"type\":\"club\",\"id\":\"23450\"},\"squads\":[],\"image\":null,\"relationshipNames\":[\"club\",\"squads\",\"image\"]}]}}");